20 Lut 2018, Wto 5:22, PID: 731937
@Sparkle mam doświadczenie jak każdy trzy miesiące praktyki do tego praktyki na studiach jako broker informacji.
Do tego dwa razy praktyki studenckie w bibliotece na różnych stanowiskach, żeby poznać je dobrze w różnych działach plus miesiąc wolontariatu w bibliotece PAN. To jest normalne doświadczenie. Teraz szukam pracy płatnej czy stażu.
Nie rozumiem też czemu nie mogłabym odbyć tego z innej dziedziny. Szybko się uczę. Już znam CSS i mam wiele innego doświadczenia które sama zdobyłam.
Do tego mam praktyczne zajęcia w czasie studiów typu digitalizacja zbiorów itp.
Mam zaświadczenie z praktyk chociaż też miałam w dzienniczku, że dobrze wykonuję swoją pracę na najwyższym poziomie nie popełniam błędów tylko takie jak bibliotekarz pracujący na danym stanowisku od wielu lat może popełnić i na prawdę mi wystarczyło tylko przychodzić na 4h tygodniowo i razem odbyć z 30h w jednym miejscu, żeby być dobrym pracownikiem. Mi nie potrzeba wiele doświadczenia.
Jestem w stanie wypracować duży zysk dla przedsiębiorstwa i nawet mam to w jednym dzienniczku napisane, gdy miałam wątpliwości i napisałam że praca była nudna i żmudna i trudna, bo taka był trudny mój początek z infobrokerstwem dostałam odpowiedź, że moja praca przyczyniła się do spełnienia misji przedsiębiorstwa.
Chyba każdy na pracy zyskuje. Ja mam to do siebie że jestem dokładna dzięki czemu popełniam mało błędów i szybko się uczę. Jak coś nie rozumiem to pytam czasem może za dużo tych pytań ode mnie, ale wolę pytać i zrozumieć co mam robić, żeby potem nie musieć poprawiać za dużo.
@dziewczyna z naprzeciwka nie próbowałam tak mówić.
Na studiach były dziewczyny w większości i to nie sprawiało mi, aż takiej radości jak to studium, gdzie zazdrościłam facetom ich wiedzy i bardzo mi imponowali. Do tego w myślach miałam to, że mogliby ze sobą współpracować i stworzyć ciekawą firmę, ale oni pewnie nawet o tym nie pomyśleli. Zresztą większość facetów w IT ma wysokie mniemanie o sobie i lubi się wywyższać nad kobietami, chyba to ze strachu, że możemy być lepsze.
Do tego dwa razy praktyki studenckie w bibliotece na różnych stanowiskach, żeby poznać je dobrze w różnych działach plus miesiąc wolontariatu w bibliotece PAN. To jest normalne doświadczenie. Teraz szukam pracy płatnej czy stażu.
Nie rozumiem też czemu nie mogłabym odbyć tego z innej dziedziny. Szybko się uczę. Już znam CSS i mam wiele innego doświadczenia które sama zdobyłam.
Do tego mam praktyczne zajęcia w czasie studiów typu digitalizacja zbiorów itp.
Mam zaświadczenie z praktyk chociaż też miałam w dzienniczku, że dobrze wykonuję swoją pracę na najwyższym poziomie nie popełniam błędów tylko takie jak bibliotekarz pracujący na danym stanowisku od wielu lat może popełnić i na prawdę mi wystarczyło tylko przychodzić na 4h tygodniowo i razem odbyć z 30h w jednym miejscu, żeby być dobrym pracownikiem. Mi nie potrzeba wiele doświadczenia.
Jestem w stanie wypracować duży zysk dla przedsiębiorstwa i nawet mam to w jednym dzienniczku napisane, gdy miałam wątpliwości i napisałam że praca była nudna i żmudna i trudna, bo taka był trudny mój początek z infobrokerstwem dostałam odpowiedź, że moja praca przyczyniła się do spełnienia misji przedsiębiorstwa.
Chyba każdy na pracy zyskuje. Ja mam to do siebie że jestem dokładna dzięki czemu popełniam mało błędów i szybko się uczę. Jak coś nie rozumiem to pytam czasem może za dużo tych pytań ode mnie, ale wolę pytać i zrozumieć co mam robić, żeby potem nie musieć poprawiać za dużo.
@dziewczyna z naprzeciwka nie próbowałam tak mówić.
Na studiach były dziewczyny w większości i to nie sprawiało mi, aż takiej radości jak to studium, gdzie zazdrościłam facetom ich wiedzy i bardzo mi imponowali. Do tego w myślach miałam to, że mogliby ze sobą współpracować i stworzyć ciekawą firmę, ale oni pewnie nawet o tym nie pomyśleli. Zresztą większość facetów w IT ma wysokie mniemanie o sobie i lubi się wywyższać nad kobietami, chyba to ze strachu, że możemy być lepsze.