09 Lip 2017, Nie 11:56, PID: 706509
Nie wszystko trzeba nazywać. Myślę, że nie ma to większego sensu (tak jak nie ma sensu nazywanie każdej fobii przed czymś z osobna, bo można by te nazwy wymyślać w nieskończoność). "Uwarunkować się" negatywnie (bądź pozytywnie, bo niektórzy wręcz lubią chropowate powierzchnie) można w zasadzie na wszystko. IMO Twoja przypadłość można próbować traktować jak każdą fobię specyficzną: trzeba próbować się "odwarunkować".