15 Lis 2016, Wto 21:15, PID: 594719
Skąd ja to znam ?
W pierwszej liceum było tego mnóstwo , bo było po jednej godzinie w tygodniu bardzo dużej ilości przedmiotów ... Teraz jestem w trzeciej i na szczęście nie ma o tym mowy . Zawsze gdy słyszałam , "a teraz praca w grupach" to przyspieszało mi bicie serca . ops: Na szczęście jakoś udało się to przetrwać , ostatecznie w takiej pracy , że przedstawialiśmy przed klasą brałam udział tylko jeden raz i nie musiałam nic mówić , ponieważ zrobiłam duży plakat , oczywiście grupa stanowiła osoby , które nie mogły sobie nikogo znaleźć , ale ostatecznie wszyscy dostaliśmy 5 :-) . Innym razem też była taka praca u nauczycielki , której nie lubiłam , ale udało mi się wymigać , a w dzień prezentacji " byłam chora " . Odpowiedzi ustne przed samym nauczycielem nie są , aż tak stresujące dla mnie jak takie prasówki lub mówienie wiersza ( które na szczęście mnie ominęło ) przed oczami wszystkich osób z klasy . Po każdej takiej prasówce jestem z siebie ogromnie dumna , że udało mi się to przetrwać , pomimo , że nauczyciel mówił mi jeden raz , że mówię za cicho itp:. co mnie bardzo zniechęciło .
W pierwszej liceum było tego mnóstwo , bo było po jednej godzinie w tygodniu bardzo dużej ilości przedmiotów ... Teraz jestem w trzeciej i na szczęście nie ma o tym mowy . Zawsze gdy słyszałam , "a teraz praca w grupach" to przyspieszało mi bicie serca . ops: Na szczęście jakoś udało się to przetrwać , ostatecznie w takiej pracy , że przedstawialiśmy przed klasą brałam udział tylko jeden raz i nie musiałam nic mówić , ponieważ zrobiłam duży plakat , oczywiście grupa stanowiła osoby , które nie mogły sobie nikogo znaleźć , ale ostatecznie wszyscy dostaliśmy 5 :-) . Innym razem też była taka praca u nauczycielki , której nie lubiłam , ale udało mi się wymigać , a w dzień prezentacji " byłam chora " . Odpowiedzi ustne przed samym nauczycielem nie są , aż tak stresujące dla mnie jak takie prasówki lub mówienie wiersza ( które na szczęście mnie ominęło ) przed oczami wszystkich osób z klasy . Po każdej takiej prasówce jestem z siebie ogromnie dumna , że udało mi się to przetrwać , pomimo , że nauczyciel mówił mi jeden raz , że mówię za cicho itp:. co mnie bardzo zniechęciło .