15 Lis 2016, Wto 1:10, PID: 594561
Nigdy nie cierpiałem pracy w grupach, ale nie dlatego, że nie mogłem do nikogo się dołączyć.
Po prostu do mojej grupy zwykle jakieś mendy potrafiły się przeczepić, które nie miały zamiaru nic robić, a jedynie czekać aż inni zrobią wszystko za nich.
Po prostu do mojej grupy zwykle jakieś mendy potrafiły się przeczepić, które nie miały zamiaru nic robić, a jedynie czekać aż inni zrobią wszystko za nich.