11 Sty 2016, Pon 17:06, PID: 505648
To ja wam powiem, że mam w miarę ustatkowane życie jeśli chodzi o egzystencje, ale i tak aby się w miarę komfortowo czuć musze mieć na koncie odłożone sporo pieniędzy i nie mówimy tu o parunastu, czy parudziesięciu tysiącach tylko sporo więcej... a co gorsza boję się te pieniądze wydawać na cokolwiek choćby remonty bo co zrobię jeśli stracę pracę? Ja to w dodatku jeszcze inwestuje w dodatkową działalność z której mam dodatkowy dochód i zabezpieczenie w razi straty podstawowej pracy. Tyle, że zasuwam najczęściej od rana do nocy no poza zimą. Co do reszty już jestem pogodzony, że będę starym kawalerem i nie jest to tylko domena fobików bo pełno u mnie w okolicy takich samotnych facetów. No właśnie, starych kawalerów pełno w koło i młodych też nie brakuje, a starych panien jakoś nie widać ani nie słychać. Nawet tu na forum nasze fobiczki w zdecydowanej większości mają partnerów, mężów. Więc co jest grane? Mamy jakieś zachwianie płci jak w Chinach?