30 Cze 2007, Sob 11:30, PID: 491
Lilith napisał(a):Mam nerwicę lękową i to są rozmowy, skojarzenia, a potem psychoanaliza. Na każdym spotkaniu poruszamy coś innego. I cholera, wiesz co? Działa. Wiem już w czym problem, tylko muszę się nauczyć pewne rzeczy zmieniać
a ja to się zastanawiam, co rozmowy np o moich zainteresowaniach mają do psychoterapii... poza rozmowami 'co dobrego u Ciebie' mam wizualizacje i tyle :