15 Paź 2015, Czw 20:40, PID: 480244
Ja bym radził spróbować zagadać. Chociaż nie wiem czy powinienem coś radzić, bo nie wiem jacy są dzisiejsi nastolatkowie. Jestem 10 lat starszy od Ciebie, i chodziłem do szkoły w czasach, gdy młodzi ludzie jeszcze ze sobą rozmawiali, a nie wpatrywali się non stop w jakieś ajfony czy tablety(chociaż nie wiem czy tak rzeczywiście teraz jest, to tylko taka moja subiektywna obserwacja). Ale może taka sytuacja działa na korzyść fobika? Sam nie wiem.