19 Paź 2014, Nie 11:37, PID: 416780
Żeby niepotrzebnie nie przeciągać gadki szmatki w wątku godnym bardziej wzniosłych rozmów. Napisałeś, że celem i dążeniem człowieka jest przyjemność, tylko że jedno i drugie wymaga świadomego działania osoby i jego woli. W wymienionych przeze mnie przypadkach przyjemność nie jest przedmiotem świadomego dążenia człowieka, jest w najlepszym przypadku niecelowym wynikiem. W ujęciu twoim i osób, które podzielają twoje zdanie, taka przyjemność jest w istocie nie tyle celem czy przedmiotem dążenia, ile determinantą pewnych zachowań. Wolę i rozum marginalizuje się w takim ujęciu całkowicie.
Summa Summarum, z takimi poglądami oczywiście można udać się do wątku poświęconego masturbacji i dokonać subtelnego wartościowania zachowań przez ich zrównanie poglądami o wspólnym źródle — przyjemności. W sam raz dla walikoniów szukających wymówki
Summa Summarum, z takimi poglądami oczywiście można udać się do wątku poświęconego masturbacji i dokonać subtelnego wartościowania zachowań przez ich zrównanie poglądami o wspólnym źródle — przyjemności. W sam raz dla walikoniów szukających wymówki