26 Lip 2014, Sob 22:38, PID: 404970
Ja tak mam, szczególnie kiedy kupuję "niecodzienne" ilości pewnego towaru
Przypomina mi się jak ze 2-3 tyg temu, poszedłem do obcego marketu w obcym mieście i walę do kasy gdzie najmniejsza kolejka ... a przy kasie siedziała taka stosunkowo młoda, przymulona krowa, która kasowała towar jak w zwolnionym tempie [dosłownie] ! Miałem ochotę strzelić jej liścia, albo uciekać, zrobiło mi się nieprzyjemnie ciepło itd ..
Poza tym jw. dużo bardziej stresują mnie małe sklepy.
Przypomina mi się jak ze 2-3 tyg temu, poszedłem do obcego marketu w obcym mieście i walę do kasy gdzie najmniejsza kolejka ... a przy kasie siedziała taka stosunkowo młoda, przymulona krowa, która kasowała towar jak w zwolnionym tempie [dosłownie] ! Miałem ochotę strzelić jej liścia, albo uciekać, zrobiło mi się nieprzyjemnie ciepło itd ..
Poza tym jw. dużo bardziej stresują mnie małe sklepy.