03 Cze 2014, Wto 0:40, PID: 394744
dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):Jeśli przejście przez miasto jest problemem, to może warto wsiąść na rower? Zawsze to mniej czasu w stresie.
Nie wiem czy to dobry pomysł. Ja raz jechałem i się tak zestresowałem, że omało bym dziadka z krycka przejechał. Powoli się do niego zbliżałem. Ja w prawo - on w prawo. Ja w lewo - on w lewo itd. Dopiero metr od niego w koncu cos zaskoczylo ze on poszedl w lewo a ja pojechalem w prawo. Ale pozniej jakies wyzwiska za mna ryczal Na szczescie nie szczescie bylem na rowerze to dalem dyla.