31 Sty 2014, Pią 16:53, PID: 378980
Cytat:Na psychoterapię nie pójdę , bo juz nie mam wiary w skuteczną walkę z tym świnśtwem i trudno trzeba z tym żyć.
A dalej? Że owszem, warto! Co prawda u dobrego specjalisty, ale warto!...
To tak żeby się przyczepić i być kwita, Wasylu drogi i przemiły.
Nie wiem do kogo był ten tekst o rozmowie jak z pięciolatkiem, jeśli do mnie, to zauważ, ze pisałem do Fobicznego, a nie do ciebie. O psychologach zdanie mam delikatnie mówiąc niespecjalnie przychylne, ale pewnie o dobrym psychologu bym tego nei napisał. Wiesz, do swojego okulisty nei zwykłem się np. przy+ć. Jakby udało ci się przezwyciężyć niecheć do parszywego Zasa co wiecznie narzeka, to wal śmiało z tymi specjalistami. Naprawdę jestem ciekaw. Kto wie, może skorzystam? Dodam nawet w koncyliacyjnym tonie, że też nie uważam alkoholu za rozwiązanie. To igranie z ogniem.