31 Sty 2014, Pią 0:16, PID: 378876
Czytając pierwszy post autora tematu wychodzi na to że nie warto robić nic bo kompletnie nic nie działa.
Co do alkoholu to się nie zgadzam, jak się umie z nim rozsądnie obchodzić to może bardzo pomóc. To co się słyszy o prędkości popadania w alkoholizm baardzo mocno przesadzone. Gdyby nie alkohol nie przebrnęłabym przez trzy lata studiów z prezentacjami, ustnymi zaliczeniami itd
Co do alkoholu to się nie zgadzam, jak się umie z nim rozsądnie obchodzić to może bardzo pomóc. To co się słyszy o prędkości popadania w alkoholizm baardzo mocno przesadzone. Gdyby nie alkohol nie przebrnęłabym przez trzy lata studiów z prezentacjami, ustnymi zaliczeniami itd