15 Paź 2013, Wto 17:50, PID: 367367
Powiedz o tym. Inaczej nie przejrzy na oczy, będzie zawsze uważał, zę ma rację i postępuje ok, że robił wszystko prawidłowo, ze ile się tylko dało.
To jak jest, twoje subtelne sygnały, zachowanie, emocje - nigdy nie działa.
Zresztą gwarancji, ze coś sie zmieni jak szczerze pokażesz jak jest, też nei ma. Tatus może się obrazić na niewdzięczną ę. Ale IMHO i tak innej drogi nie ma.
No, przepraszam, jest. Olać to. Bo na dwoje babka wróżyła, a tak będziesz miała spokój
Zajmij się fobią. Jesteś taka młoda... Jeśli wygrasz, poznasz innych ludzi którzy mogą dać ci szczęście. Po co poprawiać relacje z ojcem. Jak rozumiem zawsze były nieciekawe. Gra nei warta świeczki. Rodzina albo jest fajna albo nie.
To jak jest, twoje subtelne sygnały, zachowanie, emocje - nigdy nie działa.
Zresztą gwarancji, ze coś sie zmieni jak szczerze pokażesz jak jest, też nei ma. Tatus może się obrazić na niewdzięczną ę. Ale IMHO i tak innej drogi nie ma.
No, przepraszam, jest. Olać to. Bo na dwoje babka wróżyła, a tak będziesz miała spokój
Zajmij się fobią. Jesteś taka młoda... Jeśli wygrasz, poznasz innych ludzi którzy mogą dać ci szczęście. Po co poprawiać relacje z ojcem. Jak rozumiem zawsze były nieciekawe. Gra nei warta świeczki. Rodzina albo jest fajna albo nie.