14 Wrz 2013, Sob 22:12, PID: 363430
Popieram to co piszesz na temat ludzi w stu procentach. I tak samo w 100 % rozumiem to co piszesz na temat atmosfery w klasie... Też jestem uważana w gronie mojej klasy za "zamulatora" i raczej wszyscy myślą że nie warto ze mną rozmawiać, nie udzielam się zbyt często dlatego za taką uchodzę... A nie udzielam sie dlatego że poprostu nie interesują mnie tematy na jakie oni rozmawiają.. No ale cóż. Trzeba mówić to co ludzie chcą usłyszeć by cokolowiek znaczyć w ich oczach, smutne ale prawdziwe.