22 Sty 2013, Wto 19:06, PID: 335143
A więzienie to panaceum?? Jeżeli tak to nie zwlekaj, cela czeka.
PS: może poznasz jakąś nadzieje polskiego boksu bo często tam przesiadują.
A na serio to można wyjechać gdzieś daleko i pracować chociażby za pożywienie i nocleg. Uciekasz od wszystkiego, możesz wszystko przemyśleć i wrócić kiedy uznasz, że jesteś gotowy.
Polecam także walnięcie z całej siły w szafę, mi pomogło chociaż cały czas mam ochotę zrobić następną dziurę. Mówiłem, że chce worek treningowy to mówili, że jestem głupi
PS: może poznasz jakąś nadzieje polskiego boksu bo często tam przesiadują.
A na serio to można wyjechać gdzieś daleko i pracować chociażby za pożywienie i nocleg. Uciekasz od wszystkiego, możesz wszystko przemyśleć i wrócić kiedy uznasz, że jesteś gotowy.
Polecam także walnięcie z całej siły w szafę, mi pomogło chociaż cały czas mam ochotę zrobić następną dziurę. Mówiłem, że chce worek treningowy to mówili, że jestem głupi