11 Gru 2012, Wto 16:43, PID: 329789
W najgorszym przypadku dowiedzą się wszyscy i dopiero będzie miał nie miło. Ja robiłem podobnie też nawet nie podchodziłem do tablicy. Później nauczyłem się do takich mówić "spier..." o dziwo nikt mnie nigdy poważnie nie uszkodził. Zagrywkami w szkole nie ma się co zbytnio przejmować gorzej gdy jakiś dres każe Ci płacić 30zł bo "ukradłeś" jego siostrze...