26 Sie 2012, Nie 19:47, PID: 313818
BlankAvatar napisał(a):zdradze wam jaki jest moj sposob:
nie przejmowac sie, ani nie traktowac owych sytuacji jak zagrozenia zycia. a jesli mam reagowac asertywnie czy riposta, to tylko dlatego, bo jest to przydatne, a nie bo musze bronic swojej czci i honoru
No tak to mi się wydaje zdanie klucz w całym tym hodowaniu w sobie asertywności ..nie nakręcać się...a jednak dążyć do asertywności ..no tak i bądź tu fobiku mądry :-D w wypośrodkowaniu tej granicy przecież całe nasze życie jeden wielki nakret na siebie, to trochę swoja droga narcystyczne tak skupiać sie na sobie .. dajmy trochę pobłędować innym i poczuć sie innym głupio nie jesteśmy pępkami świata inni ludzie tez mają prawo do rożnych gaf gdybyśmy tak mocno nie skupiali się na sobie pewnie dostrzeglibyśmy to..