25 Sie 2012, Sob 11:10, PID: 313653
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Sie 2012, Sob 11:12 przez supernova.)
Mogą sprawdzać wiarygodność, to fakt, ale z tego, co ja widzę - nie zawsze robi się to tak skrupulatnie, często to zależy od stanowiska - jeżeli nie idzie się na jakiegoś managera, to czasem i oklepane formułki starczą - np. praca w zespole, obowiązkowość, pracowitość itp. Z angielskim tak samo, czasem piszą, że trzeba znać dobrze tylko po to, żeby zachęcić do składania aplikacji - później się okazuje, że ten angielski, który się zna, jest wystarczający.
A współpraca z wydawnictwem super sprawa, dla rekrutera to może oznaczać, że jesteś wszechstronny i nie siedzisz na d.... (plus cechy, które są przydatne podczas tej współpracy, na pewno da się coś wymyślić, jakąś skrupulatność czy coś tam, zależy jeszcze, co dla nich robisz).
A współpraca z wydawnictwem super sprawa, dla rekrutera to może oznaczać, że jesteś wszechstronny i nie siedzisz na d.... (plus cechy, które są przydatne podczas tej współpracy, na pewno da się coś wymyślić, jakąś skrupulatność czy coś tam, zależy jeszcze, co dla nich robisz).