12 Maj 2012, Sob 16:15, PID: 301416
parogen (paroksetyna) standard w fobii społecznej
lorafen (lorazepam) - bezsens, lepszy i z mniejszą ilością skutków ubocznych jest alprazolam (xanax, afobam)
trittico - idź mi z tym, masakra. Dobre na odbudowanie funkcji seksualnych, ale do codziennego stosowania nie wyobrażam sobie: suchość w ustach, spadek ciśnienia, kurcze nóg i przede wszystkim niemożliwość wstania z łóżka po zażyciu tego - to zwala z nóg. Jeśli będzie u ciebie w domu pożar, a akurat weźmiesz te tabletkę, to spłoniesz, pójdziesz z dymem, bo nie wstaniesz. Poza tym wybudzenia są bardzo długie, nieprzyjemne i straszne.
lorafen (lorazepam) - bezsens, lepszy i z mniejszą ilością skutków ubocznych jest alprazolam (xanax, afobam)
trittico - idź mi z tym, masakra. Dobre na odbudowanie funkcji seksualnych, ale do codziennego stosowania nie wyobrażam sobie: suchość w ustach, spadek ciśnienia, kurcze nóg i przede wszystkim niemożliwość wstania z łóżka po zażyciu tego - to zwala z nóg. Jeśli będzie u ciebie w domu pożar, a akurat weźmiesz te tabletkę, to spłoniesz, pójdziesz z dymem, bo nie wstaniesz. Poza tym wybudzenia są bardzo długie, nieprzyjemne i straszne.