05 Kwi 2012, Czw 15:28, PID: 297569
Cieszę się że odpowiedziałaś po tak długim czasie... Masz kolejną pracę to dobrze. Nowemu zawsze jest trudno się zaaklimatyzować. Jesteś przykładem odważnej osoby, która mimo trudności dąży do celu i go realizuje. Mam do Ciebie tyle pytań...
Jestem ciekawa, czy są też dobre momenty w Twojej pracy, kiedy kontakt z innymi jest całkiem dobry? Może zdarzały się chwile, kiedy było lepiej? Spróbuj zaobserwować kiedy tak się dzieje. Co na to wpływa. I kiedy to już odkryjesz, rób tego więcej. Może jest przynajmniej jedna osoba w Twojej pracy, z którą masz wspólny język?
Zastanawiam się też jakie masz nastawienie do tych ludzi...
Czasem mamy w głowie zupełnie inne przypuszczenia o tym co inni o nas sądzą. Myślimy sobie, że inni źle nas oceniają, a w rzeczywistości jest inaczej. To wpływa na interpretowanie żartów, ocenianie gestów czy zachowania w nieprzychylny dla siebie sposób i często nieprawdziwy. To sprawia, że i my mamy do tych ludzi złe nastawienie i nie chcemy mieć z nimi kontaktów, albo obawiamy się ich.
Idź do pracy z nastawieniem, że wszyscy tam Cię lubią. Po prostu miej tą myśl w głowie. Traktuj ich tak, jakby byli Ci przychylni i chcieli dla Ciebie dobrze. Zobaczysz, że Twoje nastawienie się do nich zmieni i zaczniesz ich inaczej odbierać.
Kiedyś usłyszałam, że 90% rzeczy których się boimy nie istnieją. Tak samo jest z przypuszczeniami tego co inni o nas myślą. Nie wiemy tego, dopóki ich o to nie spytamy. Cała reszta to nasz subiektywny odbiór rzeczywistości.
Nie każdy musi być przebojowy... teraz myślę o tych wszystkich cichych znajomych, których bardzo lubię, choć nie są gadułami. Bądź sobą. Pamiętaj, to jak sama o sobie myślisz wpływa na to jak inni Cię odbierają. Jesteś mądrą, wartościową dziewczyną, którą warto poznać. Tego jestem pewna. A jeśli ktoś nie ma na to ochoty to jego problem. Jeśli będziesz chciała kiedykolwiek pogadać. Zapraszam i bardzo cieplutko pozdrawiam!
Jestem ciekawa, czy są też dobre momenty w Twojej pracy, kiedy kontakt z innymi jest całkiem dobry? Może zdarzały się chwile, kiedy było lepiej? Spróbuj zaobserwować kiedy tak się dzieje. Co na to wpływa. I kiedy to już odkryjesz, rób tego więcej. Może jest przynajmniej jedna osoba w Twojej pracy, z którą masz wspólny język?
Zastanawiam się też jakie masz nastawienie do tych ludzi...
Czasem mamy w głowie zupełnie inne przypuszczenia o tym co inni o nas sądzą. Myślimy sobie, że inni źle nas oceniają, a w rzeczywistości jest inaczej. To wpływa na interpretowanie żartów, ocenianie gestów czy zachowania w nieprzychylny dla siebie sposób i często nieprawdziwy. To sprawia, że i my mamy do tych ludzi złe nastawienie i nie chcemy mieć z nimi kontaktów, albo obawiamy się ich.
Idź do pracy z nastawieniem, że wszyscy tam Cię lubią. Po prostu miej tą myśl w głowie. Traktuj ich tak, jakby byli Ci przychylni i chcieli dla Ciebie dobrze. Zobaczysz, że Twoje nastawienie się do nich zmieni i zaczniesz ich inaczej odbierać.
Kiedyś usłyszałam, że 90% rzeczy których się boimy nie istnieją. Tak samo jest z przypuszczeniami tego co inni o nas myślą. Nie wiemy tego, dopóki ich o to nie spytamy. Cała reszta to nasz subiektywny odbiór rzeczywistości.
Nie każdy musi być przebojowy... teraz myślę o tych wszystkich cichych znajomych, których bardzo lubię, choć nie są gadułami. Bądź sobą. Pamiętaj, to jak sama o sobie myślisz wpływa na to jak inni Cię odbierają. Jesteś mądrą, wartościową dziewczyną, którą warto poznać. Tego jestem pewna. A jeśli ktoś nie ma na to ochoty to jego problem. Jeśli będziesz chciała kiedykolwiek pogadać. Zapraszam i bardzo cieplutko pozdrawiam!