22 Mar 2012, Czw 14:14, PID: 295626
Przez pewien czas próbowałem podejmować rozmowę i nic z tego nie wynikało. Odzew był taki, że wszyscy mają problemy i trzeba sobie jakoś radzić, a nawet obraza bo wytykam im błędy w wychowaniu.
Od dłuższego czasu w ogóle nie rozmawiamy na takie tematy, pracuję – dokładam się do jedzenia i rachunków, więc nie ma problemu.
Od dłuższego czasu w ogóle nie rozmawiamy na takie tematy, pracuję – dokładam się do jedzenia i rachunków, więc nie ma problemu.