02 Sty 2012, Pon 22:36, PID: 286899
Wydaje mi się, że jakakolwiek prawdziwa przyjaźń zdaje się być postrzegana jak ewenement, podobnie jak 'prawdziwa, spełniona miłość'. Każdy by chciał ale prawie nikomu się nie udaje. To moim zdaniem świadczy o tym, że przeważający ogół społeczeństwa jest psychicznie niedojrzały i w sumie anormalny.