25 Lip 2011, Pon 17:32, PID: 263847
No na to mi to że chciałem się zakochać, odzyskać wiarę w ludzi, nabrać większego sensu zycia, wyprostować kręgosłup moralny etc. No nie gadajcie, żebyście nie chcieli zaangazować się w takie konkretne love story, takie metaficzne. Takie, w jakie ciężko uwierzyć, że takowe istnieje?