24 Lip 2011, Nie 10:31, PID: 263558
Bez przesady. Niektóre dziewczyny przychodziły ze swoimi braćmi i też było dobrze.
Ja byłam sama i nie było fajnie, więc nie polecam. Niestety, nie miałam kogo zaprosić : /
Ale to też zależy, bo jeśli np. Twoje koleżanki też idą same, to możecie się bawić we własnym gronie.
U mnie też było tak, że jedna dziewczyna przyszła sama, ale kolega z jej klasy też był sam i właściwie razem się bawili.
Grycyl, Ty pisałaś, że masz koleżanki, więc życie towarzyskie prowadzisz Spytaj ich, czy kogoś nie znają. Może któraś zaprosi dla Ciebie jakiegoś kolegę? Mój brat też nie miał z kim iść i jego kolega zaprosił dla niego swoją kuzynkę, w mojej klasie też dziewczyny nie mające z kim iść szukały w ten sposób.
Zresztą, studniówka to moim zdaniem nic specjalnego. Może taka zabawa miała sens kiedyś, kiedy naprawdę świętowało się zakończenie szkoły i była to typowo szkolna zabawa. Teraz to kojarzy się głównie z wyrzucaniem pieniędzy.
Ja byłam sama i nie było fajnie, więc nie polecam. Niestety, nie miałam kogo zaprosić : /
Ale to też zależy, bo jeśli np. Twoje koleżanki też idą same, to możecie się bawić we własnym gronie.
U mnie też było tak, że jedna dziewczyna przyszła sama, ale kolega z jej klasy też był sam i właściwie razem się bawili.
Grycyl, Ty pisałaś, że masz koleżanki, więc życie towarzyskie prowadzisz Spytaj ich, czy kogoś nie znają. Może któraś zaprosi dla Ciebie jakiegoś kolegę? Mój brat też nie miał z kim iść i jego kolega zaprosił dla niego swoją kuzynkę, w mojej klasie też dziewczyny nie mające z kim iść szukały w ten sposób.
Zresztą, studniówka to moim zdaniem nic specjalnego. Może taka zabawa miała sens kiedyś, kiedy naprawdę świętowało się zakończenie szkoły i była to typowo szkolna zabawa. Teraz to kojarzy się głównie z wyrzucaniem pieniędzy.