27 Mar 2011, Nie 22:30, PID: 245927
Ja bardzo często wybucham, nawet jak nie wypowiem tego na głoś, to mam ochotę ukatrupić. Nie wiem, jak dobrze wyzwolić złość... Bezpośrednio = wyrzuty sumienia, bo czuję, że nie mam prawa się złościć i myślę, że źle zrobiłam. Stłumić w sobie = czuje się jak ciamajda, zresztą wtedy się zdenerwuję niewspółmiernie mocno w wypadku jakiegoś niewielkiego przewinienia danej osoby.
Sport pomaga, ale tak żeby dać z siebie wszystko i ćwiczyć regularnie. Niedługo idę na siłownię i mam nadzieję, że pomoże.
Sport pomaga, ale tak żeby dać z siebie wszystko i ćwiczyć regularnie. Niedługo idę na siłownię i mam nadzieję, że pomoże.