27 Mar 2011, Nie 17:05, PID: 245837
Jeszcze przyszło mi do głowy, że wkurzenie może być świetnym napędem do działania, zmian. W furii powyrzucać stare sprawy z życia i zapełnić przestrzeń nowymi. Albo na pełnej kur*** wyruszyć przed siebie w świat. Lepiej tak niż wcale I dla zdrowia wyrzucać z siebie, choćby sprać materac łóżka
(Sama mam problem z nieadekwatną złością).
Przywoływany przeze mnie terapeuta zwykł mawiać, że agresja znaczy gotowość do działania.
(Sama mam problem z nieadekwatną złością).
Przywoływany przeze mnie terapeuta zwykł mawiać, że agresja znaczy gotowość do działania.