03 Paź 2010, Nie 11:36, PID: 224494
Cytat:Ale jak wszedłeś, to co powiedziałeś? Mam fobię, boję się ludzi czy coś innego? I jakie pytania Ci zadawała?Wszedłem do gabinetu i powiedziałem że poprostu boje się przebywać wśród ludzi. I powiedzaiłem jakie wtedy mam objawy. A potem to już poszło dobrze bo psychiatra zaczą mnie wypytywać o wszystko szczegółowo np.
czy lęki występują także w moim domu z rodziną
czy objawy występują jeszcze przed spotkaniami czy po nich
od kiedy tak mam
czy się na to leczyłem
jaki mam kontakt z rodziną
czy lęk występował także w poczekalni przed gabinetem itp.
dużo było tych pytań i na początku bałem się że lekarz mnie oleje i powie że to nic takiego, ale gdy zaczałem mówić to wszystkie moje objawy jak pocenie się drżenie rąk, ust, pulsowanie w skroniach wystąpiły więc lekaż sam widział że coś jednak mi jest.
Cytat:A mnie ciekawi dlaczego psychiatra był według Ciebie lepszy niż psycholog? Chodzi o krótszą wizytę? inne podejście, bardziej medyczne?Nie chodzi mi tu o czas wizyty ale chyba o to że psychiatra podją od razu jakieś działania żeby mi pomóc , czyli przepisał mi leki. Może też dlatego że gdy wyszedłem z jego gabinetu czułem sie bardzo dobrze, taki niezależny i było mi dobrze z tego powodu że mnie zrozumiał. Co innego było po wizycie u psychologa. Wyszedłem od niej tak zdołowany że zały czas zbierało mi sie na płacz. Wydaje mi się że to przez to że psycholog wyciągała ze mnie te wszystkie moje problemy, musiałem o nich mówić i przypominać na nowo. A na koniec zostawiła mnie z tym wszystkim samego, a to wcale nie było miłe. Chociaż wiem że sie starała to chyba niewiedziała co ze mną zrobić.