21 Kwi 2008, Pon 20:28, PID: 20582
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Kwi 2008, Pon 20:29 przez Neira.)
Niered, weż się nie zniechęcaj .
Może idź do niego jeszcze raz i powiedz, ze impotencji sobie nie życzysz, albo spróbuj z innym. Ale napisałeś "na razie". To znaczy, że on planuje zająć się też fobią?
A właściwie to jak wyglada takie leczenie z depresji i fobi? Leki się jakoś miesza, i leczy obie choroby na raz, czy najpierw trzeba zająć się jednym a później drugim?
Może idź do niego jeszcze raz i powiedz, ze impotencji sobie nie życzysz, albo spróbuj z innym. Ale napisałeś "na razie". To znaczy, że on planuje zająć się też fobią?
A właściwie to jak wyglada takie leczenie z depresji i fobi? Leki się jakoś miesza, i leczy obie choroby na raz, czy najpierw trzeba zająć się jednym a później drugim?