08 Kwi 2010, Czw 5:55, PID: 201076
Zosia
Nie ma skutku bez przyczyny.
Zanim wystąpił lęk były najczęściej prochy według lekarza takie NIEWINNE a POMOCNE na jakiś drobny stres, przejściowy dołek psychiczny czy inne głupstwo z czym pochopnie poleciałaś do konowała.
Narazie lęki a na nie, nieco mocniejsze inne "NIEWINNE" prochy, aż dojdziesz do narkomanii, końskich dawek i na końcu wariactwa w przypadku ich braku.
Czytaj skrupulatnie i po kolei jak działają te "NIEWINNE" prochy i w jakie bagno pcha Cię nimi KAŻDY konował w trosce TYLKO O SWOJĄ KASĘ
http://www.benzo.org.uk/polman/bzcha00.htm
Później,- brak terapi -(końskie porcje narkotyków medycznych)-
WARIACTWO i OBŁĘD !
Podobnie u dentysty.
"Och dziecinko! Jakie ty masz śliczne ząbki!!!
Ja ci jeszcze je troszkę poprawię."
Tu skrobnęła nieco dłutkiem, tam wyrównała szlifierką - ot takie sobie NIEWINNE NIC.
Tyle wystarczyło aby po 15- 20-tu latach po ślicznych ząbkach został jakiś spruchniały korzeń i dwie "szufladki".
Cytat:wszytko ma przyczynę. Zanim wystąpi lęk to pojawiają się myśli który prowokują lęk ale ona wynikają z naszej wyobraźni że coś się złego stanie. W stanie lęku masz pustkę w głowie a tak naprawdę to jest milion myśli i mózg się zacina.Wszystko ma przyczyne- FAKT.
Nie ma skutku bez przyczyny.
Zanim wystąpił lęk były najczęściej prochy według lekarza takie NIEWINNE a POMOCNE na jakiś drobny stres, przejściowy dołek psychiczny czy inne głupstwo z czym pochopnie poleciałaś do konowała.
Narazie lęki a na nie, nieco mocniejsze inne "NIEWINNE" prochy, aż dojdziesz do narkomanii, końskich dawek i na końcu wariactwa w przypadku ich braku.
Czytaj skrupulatnie i po kolei jak działają te "NIEWINNE" prochy i w jakie bagno pcha Cię nimi KAŻDY konował w trosce TYLKO O SWOJĄ KASĘ
http://www.benzo.org.uk/polman/bzcha00.htm
Cytat: Brak terapii równa się lęki.Narazie.
Później,- brak terapi -(końskie porcje narkotyków medycznych)-
WARIACTWO i OBŁĘD !
Podobnie u dentysty.
"Och dziecinko! Jakie ty masz śliczne ząbki!!!
Ja ci jeszcze je troszkę poprawię."
Tu skrobnęła nieco dłutkiem, tam wyrównała szlifierką - ot takie sobie NIEWINNE NIC.
Tyle wystarczyło aby po 15- 20-tu latach po ślicznych ząbkach został jakiś spruchniały korzeń i dwie "szufladki".