29 Maj 2009, Pią 12:39, PID: 152770
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29 Maj 2009, Pią 13:04 przez Sosen.)
Stawiałbym ją nawet wyżej od wychowania, ale nie chcę na ten temat dyskutować.
EFT jest dla mnie bardziej odpowiednia. Ona skupia się przynajmniej na przyczynie. Dochodzisz do tego, co jest przyczyną twojego problemu i się od tego uwalniasz. W terapii się nad tym pracuje i efekty są podobne, tutaj nie wiem dokładnie na czym to polega, ale potocznie mówią na to "czyszczenie kanałów energetycznych". Ale EFT i tak nie zamierzam stosować.
Inne terapie skupiają się na objawie i nabudowują coś na nasze problemy emocjonalne, czyli one dalej gdzieś tam tkwią. Nie zrozumieliśmy ich, nie doszliśmy do przyczyn. Nauczyliśmy się postępować inaczej, lepiej, ale nie pozbyliśmy się problemu.
Dlatego terapie psychoanalityczne/psychodynamiczne, a może nawet EFT, co do którego nie mam przekonania stawiam wyżej od innych terapii takich jak CBT, czy NLP. Jednak skuteczność co do odczuwania mają jak sądzę wszystkie.
EFT jest dla mnie bardziej odpowiednia. Ona skupia się przynajmniej na przyczynie. Dochodzisz do tego, co jest przyczyną twojego problemu i się od tego uwalniasz. W terapii się nad tym pracuje i efekty są podobne, tutaj nie wiem dokładnie na czym to polega, ale potocznie mówią na to "czyszczenie kanałów energetycznych". Ale EFT i tak nie zamierzam stosować.
Inne terapie skupiają się na objawie i nabudowują coś na nasze problemy emocjonalne, czyli one dalej gdzieś tam tkwią. Nie zrozumieliśmy ich, nie doszliśmy do przyczyn. Nauczyliśmy się postępować inaczej, lepiej, ale nie pozbyliśmy się problemu.
Dlatego terapie psychoanalityczne/psychodynamiczne, a może nawet EFT, co do którego nie mam przekonania stawiam wyżej od innych terapii takich jak CBT, czy NLP. Jednak skuteczność co do odczuwania mają jak sądzę wszystkie.