21 Maj 2009, Czw 16:18, PID: 150877
Richards już na początku terapii mówi, że każdy przypadek jest inny i dlatego używa jak najwięcej technik, żeby każdy mógł znaleźć te odpowiednie. Im więcej dowiesz się na temat zwalczania lęku, tym bardziej będziesz umiał sobie z nim radzić.
Terapia CBT ma za zadanie kontrolowanie określonych emocji, np. nadmiernego lęku jak w przypadku Richardsa. W przypadku poważniejszych problemów, jakichś nadużyć z okresu dzieciństwa, głębszych rzeczy bardziej odpowiednie są terapie psychoanalityczne, psychodynamiczne. Trzeba po prostu dobrze wybrać.
Żenua...
Terapia CBT ma za zadanie kontrolowanie określonych emocji, np. nadmiernego lęku jak w przypadku Richardsa. W przypadku poważniejszych problemów, jakichś nadużyć z okresu dzieciństwa, głębszych rzeczy bardziej odpowiednie są terapie psychoanalityczne, psychodynamiczne. Trzeba po prostu dobrze wybrać.
Hektor napisał(a):Dlatego od razu zarzuciłem Richardsa, bo ten koleś w ogóle do mnie nie przemawiał. Ja bym wolał żeby 10 Pudzianów mówiło mi jaki jestem wielki i jak p----o-----w-----o------l------i mam dążyć do tego żeby być największtm Karolem na świecie, albo żeby jakaś słodka miss mówiła mi jak jej mokro się robi na mój widok, albo jak najtęższe głowy nauki wychwalają moje osiągnięcia mmm... to by była terapia dla mnie
a nie jakiś śmiszny dziadziuś opowiada mi jak to on bał się przejeżdżających samochodów i sąsiadów głosem takim, że na prawdę zaczynam wierzyć, że jedyną drogą do wyleczenia FS jest strzał w głowę
Żenua...