10 Lut 2009, Wto 23:33, PID: 122983
Fobia to irracjonalny stosunek do relacji na linii my - reszta ludzi. Z jednej strony lęk społeczny opiera się logice, co stanowi jego siłę, wydającą się w ekstremalnych przypadkach niemożliwą do przezwyciężenia. Z drugiej strony jednak, skoro nasze zachowanie nie jest racjonalne, to muszą istnieć metody, których stosowanie będzie rozbudzać w nas zdrowy rozsądek. Walka w żadnym, nawet najbardziej skrajnym przypadku, nie jest z góry skazana na porażkę. Jeżeli ponosi się cały czas klęski, mimo starań, warto się nie poddawać, tylko próbować walczyć z fobią w jeszcze bardziej przemyślany sposób, być może spróbować innych metod niż dotychczas. Naprawdę chwytać się każdej metody, a gdy się wyczerpią - można zawsze znaleźć coś nowego, bądź też samemu wymyślić. Owszem, porażki, zwłaszcza długofalowe potrafią zniechęcić, rodzą frustrację i brak wiary, ale stwierdzenie, że nie ma już żadnego wyjścia, wydaje mi się na wyrost.