09 Lut 2009, Pon 18:02, PID: 122330
Cześć zdesperowanafobiczko.
Mam podobną sytuacje. Też męczą mnie objawy somatyczne. Nie dawałem sobie z nimi już rady. Przez nie nie można się do niczego zabrać, tak wykańczają. Mi pomógł powrót do leków, objawy się zmniejszyły, chociaż nie do końca. Polecam, jeśli naprawdę już sobie rady nie dajesz. Nawet mała dawka może przynieść ulgę i wtedy możesz nad sobą pracować. Bo tak na sucho to czasami baaardzo ciężko jest, a nawet niewykonalnie
Mam podobną sytuacje. Też męczą mnie objawy somatyczne. Nie dawałem sobie z nimi już rady. Przez nie nie można się do niczego zabrać, tak wykańczają. Mi pomógł powrót do leków, objawy się zmniejszyły, chociaż nie do końca. Polecam, jeśli naprawdę już sobie rady nie dajesz. Nawet mała dawka może przynieść ulgę i wtedy możesz nad sobą pracować. Bo tak na sucho to czasami baaardzo ciężko jest, a nawet niewykonalnie