26 Sty 2009, Pon 19:35, PID: 116904
Exodus...mocne chyba wiekszosc z nas miala podobne przygody tak jak cesar jezdzi pociagiem tak ja 2 lata pokutowalem w malym busie, tlok,przytulanie sie,jedyny punkt widzenia to 4 oczy na koniec ktos jeszcze dowalił haslo "nienormalny jakis" i juz bylem mokry.
do rzeczy! jedyny sposob to zaprzestanie jakiejkolwiek walki z tym, lapy sie trzęsą? a niech sie trzęsą! ktoś to zobaczył? jego problem! to z nim nią jest coś nie tak skoro zwraca uwage. To nie jest łatwe ale nieustanne powtarzanie sobie tego przynosi konkretne zmiany, nie tylko "w tych sytuacjach"
Poza tym warto spróbować się rozkojarzyć, nie rozmyślać nad tym czy ktoś gapi się specjalnie i "dlaczego on nie może sie wreszcie od+ć! " tylko nie podejmując dyskusji ze sobą spróbować zająć się czytaniem gazety,spytać siebie czy wiesz o czym jest artykuł, który właśnie czytasz? może trzeba go przeczytać jeszcze raz posłuchać radia, ostatecznie już przecież tylko godzinka do domu? nie? a masz już plany na dzisiaj? jakie?
ja tam odczułem widoczne zmiany już po 2 tygodniach intensywnego ćwiczenia rozkojarzenia, polecam
do rzeczy! jedyny sposob to zaprzestanie jakiejkolwiek walki z tym, lapy sie trzęsą? a niech sie trzęsą! ktoś to zobaczył? jego problem! to z nim nią jest coś nie tak skoro zwraca uwage. To nie jest łatwe ale nieustanne powtarzanie sobie tego przynosi konkretne zmiany, nie tylko "w tych sytuacjach"
Poza tym warto spróbować się rozkojarzyć, nie rozmyślać nad tym czy ktoś gapi się specjalnie i "dlaczego on nie może sie wreszcie od+ć! " tylko nie podejmując dyskusji ze sobą spróbować zająć się czytaniem gazety,spytać siebie czy wiesz o czym jest artykuł, który właśnie czytasz? może trzeba go przeczytać jeszcze raz posłuchać radia, ostatecznie już przecież tylko godzinka do domu? nie? a masz już plany na dzisiaj? jakie?
ja tam odczułem widoczne zmiany już po 2 tygodniach intensywnego ćwiczenia rozkojarzenia, polecam