25 Sty 2009, Nie 15:11, PID: 116192
Lochfyne, teraz jesteś mądry co? Po takim poście życzę Ci, abyś jeszcze zaznał tej fobicznej bezradności, bo już chyba zapomniałeś jak to jest. Wiem, że świat na lekach wydaje się taki fajny, i wszystko jest takie proste. Ale trochę zrozumienia, człowieku. Chyba zostały Ci jeszcze jakieś uczucia np. współczucie?
W niektórych przypadkach nie wystarczy tylko iść i wziąć tableteczkę, potrzeba czegoś więcej. Ja sądzę, że społeczeństwo powinno wspierać słabsze jednostki. A fobika akurat nie uważam za nieroba, wręcz przeciwnie. Z własnego doświadczenia wiem, jak bardzo chciałbym normalnie pracować i mam ciągłe wyrzuty sumienia z tego tytułu. Że nie pracuje normalnie jak każdy człowiek.
Co do przyznania renty to chyba trzeba pokonać wiele biurokratycznych schodków. Ja sam bym tego nie chciał. Ale wiem, że czasami nie widzi się innego wyjścia. Kiedy człowiek jest już zupełnie bez sił. Ostatnią rzeczą, jakiej wtedy człowiek potrzebuje, jest to, żeby mu mówić, żeby wziął się w garść
W niektórych przypadkach nie wystarczy tylko iść i wziąć tableteczkę, potrzeba czegoś więcej. Ja sądzę, że społeczeństwo powinno wspierać słabsze jednostki. A fobika akurat nie uważam za nieroba, wręcz przeciwnie. Z własnego doświadczenia wiem, jak bardzo chciałbym normalnie pracować i mam ciągłe wyrzuty sumienia z tego tytułu. Że nie pracuje normalnie jak każdy człowiek.
Co do przyznania renty to chyba trzeba pokonać wiele biurokratycznych schodków. Ja sam bym tego nie chciał. Ale wiem, że czasami nie widzi się innego wyjścia. Kiedy człowiek jest już zupełnie bez sił. Ostatnią rzeczą, jakiej wtedy człowiek potrzebuje, jest to, żeby mu mówić, żeby wziął się w garść