25 Sty 2009, Nie 1:18, PID: 116054
Chris_Best napisał(a):Witajcie!
Chciałbym poruszyć temat Pomocy Społecznej. Wiadomo, fobia społeczna to choroba i Państwo ma obowiązek zapewnić opiekę zdrowotną każdemu choremu, ale jeśli choroba uniemożliwia komuś normalne funkcjonowanie w społeczeństwie, w tym podjęcie pracy (a tak często bywa w przypadku Fobii Społecznej) to Państwo ma również obowiązek zapewnić takiemu obywatelowi pomoc społeczną w postaci np. renty, zasiłku, mieszkania socjalnego itd. itp. Czy ktoś z was ubiegał się w jakiejś instytucji typu ZUS, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Europejski Fundusz Społeczny czy co tam jeszcze jest, o jakąś formę wsparcia materialnego, bądź jakąś inną formę pomocy socjalnej? Pytam bo sam nie pracuję ze względu na FS, a ostatnio wyrejestrowali mnie nawet z Urzędu Pracy bo nie podjąłem pracy, którą mi zaproponowali, a było to równoznaczne z utratą ubezpieczenia zdrowotnego. Chciałbym poznać wasze doświadczenia i osiągnięcia na polu walki o pomoc społeczną od państwa jeśli ktoś z was takowe posiada.
pozdrawiam
Państwo to... Państwo tamto... Kto to jest to Państwo? Państwo to my, Państwo to Ty i ja. A ja nie czuję obowiązku niczego Ci zapewniać, tak jak zapewne Ty nie czujesz potrzeby dokładać się do rachunków za moje mieszkanie. Tym bardziej nie mam obowiązku zapewniać Ci renty, zasiłku, albo o zgrozo mieszkania socjalnego z podatków.
Weź się za siebie, zamiast się użalać nad swoim losem. Idź do lekarza, zażyj leki, idź do psychologa, zapisz się na terapię, a w końcu weź się w garść i zacznij normalnie żyć. Są miliony bardziej potrzebnych rzeczy niż dotowanie Ci czegokolwiek. A fobia społeczna to nie choroba, ani tym bardziej nieuleczalna choroba.
Skoro nie podjąłeś pracy zaproponowanej Ci przez UP, to dobrze że zabrali Ci ubezpieczenie. Przykro mi ale życie jest brutalne, szukasz pomocy, ale nie tam gdzie trzeba i nie w sposób który podpowiada zdrowy rozsądek.