23 Sty 2009, Pią 15:44, PID: 115266
Cytat:To co piszesz o swoim męzu to jak moge po trochu opisać o moim ojcu.
Heh... ja też
Nie powiedziałbym, że Twój mąż jest niedojrzały gdyż NAJPRAWDOPODOBNIEJ On nigdy nie dojrzeje. Nie chce udawać wszechwiedzącego, ale wygląda na to, że On sam ma ze sobą poważne problemy nerwicowe. Gdyby znalazł sobie inną dziewczynę to ta szybko by Go rzuciła. Tymczasem Wy tworzycie istnie toksyczny związek z nerwicą w tle. Nie ma idealnego rozwiązania, aczkolwiek odradzałbym na razie wspólne mieszkanie.
P. S.
Mogę się mylić...