19 Wrz 2012, Śro 12:34, PID: 316977
Witam forumowicze. Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu ale tyle tu tego , że potrzeba GPS żeby się tutaj połapać A więc... Mam parę problemów psychologicznych. Bo moim zdaniem podlegają one mojej psychikę. Jestem uczniem i odbywam praktyki w Warsztacie Samochodowym. W lutym tego roku miałem wypadek przy pracy... Szef i mechanicy nie przyznali się przed nikim , że uległem wypadkowi... Starałem się o jakieś odszkodowanie , przez to że chciałem o swoje walczyć to szef i inni dają mi popalić... Mobbing , nic innego jak mobbing... Znęcają się psychicznie , zastraszają... Czuje się psychicznie mały... Boje się wchodzić na ten zakład , bo zaraz się cały trzęsę , jąkam się. Stałem się bardziej zamknięty w sobie , bo ciągle myślę tak: "Jezuuu... znów muszę tam wrócić.Znów zaczną mnie wyzywać i traktować jak psa..." przez takie coś zacząłem się bać pracy... To pierwszy problem. Teraz czas na drugi. Mam dziewczynę. Najlepszą na świecie. Ale mam dziwną fobię... wstydzę się okazywać uczuć przy ludziach , a wiem , że ona tego potrzebuje... Mam uczucie , że wszyscy się na mnie patrzą , śmieją się i obgadują... Zniżyło to moją pewność siebie i samoocenę niestety. I mój najważniejszy problem to... ZAZDROŚĆ. Nie mogę znieść jak moja dziewczyna rozmawia z innymi chłopakami... Takich kolesi traktuje jak zagrożenie i wpadam w furię... Zaraz myślę , że ona odejdzie ode mnie bo ktoś może być przystojniejszy , mądrzejszy ode mnie... Jeżeli napisałem to bardzo niezrozumiale to z góry przepraszam.
Proszę o jakieś porady. Z góry dziękuję i POZDRAWIAM
Proszę o jakieś porady. Z góry dziękuję i POZDRAWIAM