22 Gru 2010, Śro 18:44, PID: 232900
akurat nie boje się ludzi "urzędowych" lub lekarzy (bo chcą mi pomóc), wtedy człowieka raczej traktują jak każdego innego, a nie lubie jak mnie sie traktuje inaczej niz wszystkich
22 Gru 2010, Śro 18:44, PID: 232900
akurat nie boje się ludzi "urzędowych" lub lekarzy (bo chcą mi pomóc), wtedy człowieka raczej traktują jak każdego innego, a nie lubie jak mnie sie traktuje inaczej niz wszystkich
22 Gru 2010, Śro 22:28, PID: 232965
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Gru 2010, Śro 23:03 przez plamka123.)
To ja na szczęście już zrobiłam pierwszy krok kasa w supermarkecie pracowałam tam miesiąc i 2 tygodnie wywalili mnie na moje własne życzenie ale będzie teraz wydaje mi się łatwiej szukać mi pracy. Luna a ty studiujesz czy pracujesz
![]()
23 Gru 2010, Czw 16:12, PID: 233084
Plamka, studiuję zaocznie, jestem na ostatnim roku. I naprawdę muszę już iść do pracy, a nigdy wcześniej nie pracowałam, ale może w końcu się przełamię i przynajmniej zacznę na poważnie szukać
![]()
27 Gru 2010, Pon 16:00, PID: 233638
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Gru 2010, Pon 16:02 przez plamka123.)
Ja sie boje ale bardzo chce isc do pracy, nie chce siedziec w domu, moga mnie przyjmowaci wyrzucac co tydzien,moge miec omdlenia,trzes sie , miec ataki paniki ale te siedzenie w domu mnie wykancza.Jesli nie pójde i nie spróbuje jeszcze raz to sie nigdy nie wylecze a tyle juz przeszłam , tyle juz udało mi sie pokonac, zniesc , a nawet zaakceptowac i nie chce tego zniszczyc.A teraz na uczelni chodzimy 3 razy w tygodniu po uwaga 1,5 godziny i mnie to siedzenie w domu wykancza ja juz nie moge.
27 Gru 2010, Pon 17:08, PID: 233646
Ja sobie wmawiam, że w ramach noworocznych postanowień zacznę na poważnie szukać pracy - umawiać się na rozmowy, wysyłać CV gdzie się da. Ale to takie trochę studenckie "od jutra nie piję, od jutra się uczę". W nowym roku będę nie bardziej zmobilizowany niż teraz. Powód jest prosty - w domu na dobrą sprawę niczego mi nie brakuje, a kasę od rodziców wycyganić niezwykle łatwo. I tak naprawdę nie potrafię tego docenić. Nie ma sytuacji kryzysowej, że już, od teraz, natychmiast muszę iść do pracy. Również męczy mnie siedzenie w domu, ale nie mam alternatywy. Przyjaciół nie mam, a nowe miejsca napawają mnie lękiem. Niestety, dojrzewanie emocjonalne przebiega w sposób ewolucyjny...
27 Gru 2010, Pon 18:39, PID: 233662
jeszcze gorzej bedzie
![]()
04 Sty 2011, Wto 1:52, PID: 234601
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Sty 2011, Wto 1:53 przez shalafi.)
Załatwiałem coś na mieście, a potem przypadkowo przechodziłem koło saloniku prasowego w jednym pasażu i okazało się, że poszukują osoby na pół etatu. Stwierdziłem: "Co mi zależy". Pogadałem z kierowniczką, pojechałem do domu i wróciłem z CV. Mają dać odpowiedź w ciągu paru dni... To byłoby tak doraźnie, bo pracy będę szukał w dalszym ciągu. W tym kraju musi być coś dla ludzi z moim wykształceniem. I doświadczeniem
![]()
08 Sty 2011, Sob 19:09, PID: 235058
Czemu uważasz, że zmarnowali Ci życie?
Rejestracją w up nie musisz się aż tak przejmować, pewnie i tak wyznaczą Ci odległy termin wizyty. Terapia to chyba dobry pomysł, powodzenia ![]() Shalafi, jak poszło? Mnie aż nosi, żeby zacząć pracę, ale nie mogę się odważyć iść gdziekolwiek, żeby złożyć ofertę ![]()
08 Sty 2011, Sob 19:31, PID: 235063
Luna napisał(a):Shalafi, jak poszło? Powiedzili, że "jak coś", to oddzwonią do końca tygodnia. Mają czas do jutra do 20 ![]()
14 Sty 2011, Pią 14:18, PID: 235607
Dzięki Aga, miło usłyszeć słowa wsparcia. Ale nie wiem, czy odbiorę ewentualny telefon :-o
17 Sty 2011, Pon 12:30, PID: 235852
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Sty 2011, Pon 12:34 przez inferno.)
Jak odpowiadacie na jakieś ogłoszenie w sprawie pracy ,to kogo wolelibyście usłyszeć po tej drugiej stronie kobiete czy mężczyzne.Ja osobiście wołałbym tą pierwszą opcję .Nie wiem dlaczego ale mniejszy lęk odczuwam kiedy takie sprawy załatwiam i wolałbym żeby moim pracodawą była właśnie kobieta.
17 Sty 2011, Pon 14:24, PID: 235863
inferno napisał(a):Jak odpowiadacie na jakieś ogłoszenie w sprawie pracy ,to kogo wolelibyście usłyszeć po tej drugiej stronie kobiete czy mężczyzne.Ja osobiście wołałbym tą pierwszą opcję .Nie wiem dlaczego ale mniejszy lęk odczuwam kiedy takie sprawy załatwiam i wolałbym żeby moim pracodawą była właśnie kobieta. Także kobietę. Są bardziej wygadane, potrafią pociągnąć rozmowę i wydają się bardziej wyrozumiałe gdy nie potrafię złożyć ze stresu logicznego zdania.
20 Sty 2011, Czw 22:51, PID: 236298
A może by tak własna działalność gospodarcza np. sprzedaż na allegro gier pc i konsolowych.
24 Sty 2011, Pon 16:55, PID: 236665
Własna działalność chyba w końcu wielu z nas dopadnie... Nawet sprzedawcy w galeriach handlowych często są zatrudniani w ten sposób.
Zastanawiam się czy nie jechać do jednej z firm które poszukują pracowników w moim zawodzie, na przełamanie - bo nie spełniam wszystkich warunków, zamienić parę słów w temacie, wejść znów w ten tryb rozmów... Pierwszy krok jest taki trudny. Dalej to już chociaż wiadomo jak się może potoczyć...
27 Sty 2011, Czw 16:31, PID: 236945
Czy osoba niezarejestrowana UP może skorzystać z tamtejszych ofert pracy?
W moim UP są dwie grupy ogłoszeń ,pierwsze dla osób zarejestrowanych drugie są to ogłoszenia ogólnodostępne.
28 Sty 2011, Pią 10:45, PID: 237011
Większość to oferty otwarte, dla wszystkich. Możesz korzystać.
28 Sty 2011, Pią 15:47, PID: 237022
inferno napisał(a):A może by tak własna działalność gospodarcza np. sprzedaż na allegro gier pc i konsolowych.Ostatnio myślę podobnie ![]()
28 Sty 2011, Pią 17:22, PID: 237034
właśnie tylko od czego zacząć np sprzedając te gry na allegro
28 Sty 2011, Pią 17:40, PID: 237035
ja będę prowadzić na 100%
ale skromnie...jednoosobową działalność usługodawczą :]
03 Lut 2011, Czw 15:44, PID: 237549
A jaką dokładnie, Mary Jane? Chyba że nie chcesz pisać
![]() Ciekawi mnie, co u anikk. Dawno jej tu nie było ![]()
03 Lut 2011, Czw 22:14, PID: 237596
Do pracy na całe szczęście nie boje się chodzić natomiast ze szkołą było gorzej, szczególnie jak wiedziałem że będe pytany itp. A w robocie to na początku jak to ja postawa zamknięta i z czasem coraz więcej gadam i zapoznaje sie z ludźmi.
|
|