17 Mar 2022, Czw 15:04, PID: 855792 
	
	
	(17 Mar 2022, Czw 14:13)vesanya napisał(a): Ci mniej uparci może w końcu zrozumieją, że takim roszczeniowym podejściem przede wszystkim szkodzą sobie sami i ich to donikąd nie zaprowadzi, a jeśli zaakceptują reguły gry i włożą pewien wysiłek, żeby zagrać w życie zgodnie z jego zasadami, to mają szansę coś dla siebie ugrać. No i część z nich powinna zejść na ziemię i dojść do wniosku, że mniej atrakcyjne dziewczyny to nie podludzie i sami niekoniecznie zasługują na laskę 10/10 : PTeż właśnie zauważyłem takie podejście, że faceci często chcieliby mieć te najładniejsze laski, a sami nic sobą nie reprezentują. Ja nie ukrywam, że patrzę na wygłąd, bo nie mógłbym się związać z dziewczyną, która mnie nie pociąga, ale jednocześnie nie jestem hipokrytą i rozwijam się we wszystkich możliwych aspektach życia. Poza tym zauważyłem, że te najatrakcyjniejsze dziewczyny 10/10 też przeważnie(oprócz twarzy) nie rodzą się takie, bo w młodości często noszą aparat na zęby, a do tego trzymają dietę, ćwiczą, dbają o siebie, fryzurę, styl ubioru itp. więc zrozumiałe jest to, że szukają faceta na poziomie.
 PhS
 
 Ja przyznam szczerze, że też nie mam ciśnienia na to by mieć partnera, nie wiem jak będzie za x lat, ale trzeba pamiętać, że bardzo mało jest udanych relacji na całe życie, dużo ludzi się rozwodzi albo niby są razem, ale żyją osobno. Jakbym miała wybierać to bym wolała kilkoro takich naprawdę prawdziwych przyjaciół niż faceta.
	
 
	
	
ą potem słuchają i czytają, że dostają kasę za to, że są facetami, a nie dlatego, że za+
 w wychowaniu w dzieciństwie jest w skali 100:1 względem tego jak może kultura wpływać na jednostkę.
	
