Hikikomori to ja

H. Rosenwald

Cześć, nazywam się H.

Hikikomori

Poszukuję sposobu jak żyć normalnie w normalnym. Nie wiem co czuję. Mam masę myśli. Tęsknię do czegoś ale nie wiem do czego.
Poszukuję miłość zrodzonej z zachodzącego słońca i morskich fal.
Napisz kimkolwiek jestes

[size=small]https://www.facebook.com/ha.rosenwald[/size]

**KamilWro** · 20 Lip 2020, Pon 16:54, PID: 824828

Cześć

Co dla Ciebie oznacza normalne życie?

Pinokio · 20 Lip 2020, Pon 16:58, PID: 824829

Gościu, chyba czas dorosnąć.
Spróbuję Cię opisać. Zapewne mieszkasz ze swoją mamuśką. Sam nic nie robisz tylko grasz w gierki, w sumie jak każdy hiki. Japrdl co się z wami ludzie od+ :Ikony bluzgi pierd:

. Jak chcesz jaką kicie to lepiej przestań :Ikony bluzgi pierd:

ć. Bo jak na razie to pewnie tylko ruczysz w poduszkę. Pzdr
PS. Serio myślisz, że jakaś do ciebie napisze. A potem co razem będziecie mieskaac u mamusi w smrodliwy m pokoju. Lepiaj graj w gierki. :Gesty - Nie słucha:

**L1sek** · 20 Lip 2020, Pon 17:06, PID: 824831

(20 Lip 2020, Pon 16:15)H. Rosenwald napisał(a): Poszukuję miłość zrodzonej z zachodzącego słońca i morskich fal.

Tak to chyba tylko w Anime, ew. możesz pojechać nad morze, może coś z tego się zrodzi.

**KamilWro** · 20 Lip 2020, Pon 17:09, PID: 824832

Mi się coś pomieszało z harakiri, jestem kiepski w tych japońskich określeniach. To już wiem co oznacza hikikomori i chyba się domyślam co to jest według Ciebie normalne życie, ale możesz napisać swoją wersję :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

niki111 · 20 Lip 2020, Pon 17:12, PID: 824833

Przede wszystkim musisz się przełamać i zacząć szukać pomocy.

H. Rosenwald

(20 Lip 2020, Pon 16:54)KamilWro napisał(a): Cześć Co dla Ciebie oznacza normalne życie?

Życie Hikikomori. Żyje w zamknięciu. To jest moje normalne ale jak tutaj być normalnym skoro dookoła wszystko to utrudnia??

(20 Lip 2020, Pon 16:54)KamilWro napisał(a): Cześć Co dla Ciebie oznacza normalne życie?

(20 Lip 2020, Pon 17:12)niki111 napisał(a): Przede wszystkim musisz się przełamać i zacząć szukać pomocy.

Pomocy? Pomocy na co? Skoro tutaj jestem bezpieczny...

(20 Lip 2020, Pon 16:58)Pinokio napisał(a):
Gościu, chyba czas dorosnąć.
Spróbuję Cię opisać. Zapewne mieszkasz ze swoją mamuśką. Sam nic nie robisz tylko grasz w gierki, w sumie jak każdy hiki. Japrdl co się z wami ludzie od+. Jak chcesz jaką kicie to lepiej przestań pierd***lić. Bo jak na razie to pewnie tylko ruczysz w poduszkę. Pzdr
PS. Serio myślisz, że jakaś do ciebie napisze. A potem co razem będziecie mieskaac u mamusi w smrodliwy m pokoju. Lepiaj graj w gierki.

W ogóle mnie nie rozumiesz

(20 Lip 2020, Pon 17:09)KamilWro napisał(a): Mi się coś pomieszało z harakiri, jestem kiepski w tych japońskich określeniach. To już wiem co oznacza hikikomori i chyba się domyślam co to jest według Ciebie normalne życie, ale możesz napisać swoją wersję

Normalne z dala od otoczenia. Ludzie są producentami złych boćców. Dlaczego to ciągle robia. Tutaj mam prawie spokoj

czerczesow · 20 Lip 2020, Pon 19:20, PID: 824837

Siemasz.

(20 Lip 2020, Pon 17:44)H. Rosenwald napisał(a): Pomocy? Pomocy na co? Skoro tutaj jestem bezpieczny...

Bezpiecznie pewnie jest, ale czy wygodnie? Chyba nie.

H. Rosenwald · 20 Lip 2020, Pon 19:59, PID: 824839

(20 Lip 2020, Pon 19:20)czerczesow napisał(a): Siemasz.

(20 Lip 2020, Pon 17:44)H. Rosenwald napisał(a): Pomocy? Pomocy na co? Skoro tutaj jestem bezpieczny...
Bezpiecznie pewnie jest, ale czy wygodnie? Chyba nie.

Wygodnie nawet. Łóżko jest twarde. Poduszka biała.

niki111 · 20 Lip 2020, Pon 20:04, PID: 824840

Ale wychodzisz chociaż do sklepu czy zupełnie odcięty jesteś, a co jak rodziny kiedyś zabraknie? Generalnie nie moja sprawa, ale też miałam epizod zabunkrowania się w domu i nie chciałabym do tego wracać, jak Tobie tak dobrze to podziwiam :Stan - Uśmiecha się:

WinterWolf · 20 Lip 2020, Pon 20:07, PID: 824842

(20 Lip 2020, Pon 16:58)Pinokio napisał(a):
Gościu, chyba czas dorosnąć.

Zachowuj takie myśli dla siebie, ok?

H. Rosenwald · 20 Lip 2020, Pon 20:24, PID: 824845

(20 Lip 2020, Pon 20:04)niki111 napisał(a): Ale wychodzisz chociaż do sklepu czy zupełnie odcięty jesteś, a co jak rodziny kiedyś zabraknie? Generalnie nie moja sprawa, ale też miałam epizod zabunkrowania się w domu i nie chciałabym do tego wracać, jak Tobie tak dobrze to podziwiam

Czemu źle to wspominasz?
Nie, ja nie wychodzę nigdzie. Tylko do łazienki czasami jak jestem sam.

czerczesow · 20 Lip 2020, Pon 20:44, PID: 824850

(20 Lip 2020, Pon 19:59)H. Rosenwald napisał(a): Wygodnie nawet. Łóżko jest twarde. Poduszka biała.

Hehe.
I chcesz tak dalej żyć w swoim pokoju, ile jeszcze lat? Ja za bardzo nie mam z kim się spotykać i spędzać czas, ale staram się gdzieś wychodzić nawet na spacer, dla zwykłej zmiany bodźców wzrokowych.

H. Rosenwald · 20 Lip 2020, Pon 21:23, PID: 824851

(20 Lip 2020, Pon 20:44)czerczesow napisał(a):
(20 Lip 2020, Pon 19:59)H. Rosenwald napisał(a): Wygodnie nawet. Łóżko jest twarde. Poduszka biała.
Hehe.
I chcesz tak dalej żyć w swoim pokoju, ile jeszcze lat? Ja za bardzo nie mam z kim się spotykać i spędzać czas, ale staram się gdzieś wychodzić nawet na spacer, dla zwykłej zmiany bodźców wzrokowych.

Boję się ich. Wszystkich dookoła. Nie potrafię. Chyba bym umarł. Własną matka mnie przeraża. Kiedy ode do łazienki czuję jak zatrzymuje się moje serce. :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Pan Foka · 20 Lip 2020, Pon 21:39, PID: 824852

Żeby znaleźć loszkę:

Krok 1: przestać się nazywać hikkimori, bo jaranie się Japonią jest już niemodne
Krok 2: jeśli to troll to też nietrafiony, bo tu same chady

Enigma23 · 20 Lip 2020, Pon 21:49, PID: 824853

Ta, nazywanie siebie w ten czy podobny sposób, to szufladkowanie siebie

**KamilWro**

(20 Lip 2020, Pon 16:15)H. Rosenwald napisał(a): Poszukuję sposobu jak żyć normalnie

(20 Lip 2020, Pon 17:44)H. Rosenwald napisał(a):
(20 Lip 2020, Pon 16:54)KamilWro napisał(a): Cześć Co dla Ciebie oznacza normalne życie?

Życie Hikikomori. Żyje w zamknięciu. To jest moje normalne ale jak tutaj być normalnym skoro dookoła wszystko to utrudnia??

Więc poszukujesz sposobu na normalne życie w zamknięciu, czyli na wyeliminowanie rzeczy, które Ci to utrudniają? Nie chodzi o to, że chcesz żyć normalnie w takim sensie, że tak jak większość ludzi?

H. Rosenwald

(20 Lip 2020, Pon 21:39)Clint Ruin napisał(a): Żeby znaleźć loszkę:

Krok 1: przestać się nazywać hikkimori, bo jaranie się Japonią jest już niemodne
Krok 2: jeśli to troll to też nietrafiony, bo tu same chady

To jedyna nazwa która mogła mnie określić. Dla Ciebie mogę nazywać się dzban, jeżeli wolisz

(20 Lip 2020, Pon 22:25)KamilWro napisał(a):
(20 Lip 2020, Pon 16:15)H. Rosenwald napisał(a): Poszukuję sposobu jak żyć normalnie

(20 Lip 2020, Pon 17:44)H. Rosenwald napisał(a):
(20 Lip 2020, Pon 16:54)KamilWro napisał(a): Cześć Co dla Ciebie oznacza normalne życie?

Życie Hikikomori. Żyje w zamknięciu. To jest moje normalne ale jak tutaj być normalnym skoro dookoła wszystko to utrudnia??
Więc poszukujesz sposobu na normalne życie w zamknięciu, czyli na wyeliminowanie rzeczy, które Ci to utrudniają? Nie chodzi o to, że chcesz żyć normalnie w takim sensie, że tak jak większość ludzi?

Tak moje normalnie jest inne

(20 Lip 2020, Pon 21:49)Enigma23 napisał(a): Ta, nazywanie siebie w ten czy podobny sposób, to szufladkowanie siebie

ZASZUFLADKOWUJE SIE NO I CO CI TO ODBIERA!???

~~Zasió~~ · 21 Lip 2020, Wto 12:47, PID: 824870

Jeśli boisz się nawet własnej rodziny, to jest naprawdę tragicznie. Chyba tylko jakieś mocne cuksy mogą tu pomóc.

Karol1991

Ja to trochę rozumiem, gdybym miał miliony na koncie to bym pewnie tak sobie żył w izolacji. Ale jak się jest biednym to się nie da 😅

~~Zasió~~ · 21 Lip 2020, Wto 13:54, PID: 824876

Też bym żył, ale nie aż w takiej. Zakupy, jakieś wyjścia poza dom są jednak potrzebne

H. Rosenwald

(21 Lip 2020, Wto 12:47)Zasió napisał(a): Jeśli boisz się nawet własnej rodziny, to jest naprawdę tragicznie. Chyba tylko jakieś mocne cuksy mogą tu pomóc.

Nie boję się abstrakcji, które mam w głowie. To piękne światy. Tam jest inaczej. Przychodzą w różnych momentach!! Chce żeby były zawsze a nie na chwilę. W moment mogę być gdzie zechce i kim zechce.

(21 Lip 2020, Wto 13:54)Zasió napisał(a): Też bym żył, ale nie aż w takiej. Zakupy, jakieś wyjścia poza dom są jednak potrzebne

Przyzeimnosc to nuda i rozczarowanie. Mam wyjść i dostać w mordę obelga? Po co? Moja głowa sama mnie przecenia to po co Jeszce ludzie

Dowolna

Skoro nie chcesz nigdzie wychodzić ani widzieć się z ludźmi, to ta wymarzona miłość też mialaby być platoniczna?
Masz jakiś pomysł jak zarabiać na życie?

nika370 · 16 Sie 2020, Nie 11:30, PID: 826163

można być hikikomori jak ma się rodziców, którzy zrobią zakupy, jak jest się na utrzymaniu rodziców

lisa · 16 Sie 2020, Nie 17:36, PID: 826196

Jak chcesz żyć w zamknięciu, to w sumie Twoja sprawa. Zadbaj o to, aby nikogo swoją decyzją nie obciążać, co oznacza rezygnację z pieniędzy mamusi i z tego, że tatuś lata Ci do sklepu. Pracuj zdalnie, zamawiaj produkty do domu. Nie widzę problemu. Tylko pytanie, czy rzeczywiście chcesz się zamknąć, czy może jednak chcesz uciec kompletnie od jakiejkolwiek dorosłości.

Podobne wątki…
Wątek:		Autor	Odpowiedzi:	Wyświetleń:	Ostatni post
	hikikomori ile najdłużej nie wychodziliście z domu? ?	MICTRU	10	926	08 Lut 2021, Pon 18:48 Ostatni post: U5iebie