Cytat:[size=xx-large]od stymulantow fajnie pobawic na miescie a od depresantow powzdychac nad losem[/size]

Czyli że depresanty powodują depresję, lel? Bo mi się wydawało, że odkrywają tajemnice wszechrzeczy.

Chodz sie bic @Pan Foka jak kozak w zyciu jestes a nie tylko przez neta w necie.

PS samotny fobik szuka milosci wiecej info priv

Wkleję to tu, jeszcze raz, bo tak, bo wylądowało w śmietniku.

A tak wracając do tematu i rozwijając to co napisałem wcześniej, to w relacjach damsko męskich, nie ma nic gorszego od lęku. Możesz być kim chcesz, nawet recydywistą zwyrolem, ale jak nie będziesz się bać, to prędzej czy później jakaś pani się znajdzie, druga sprawa, to jakość takiego związku (i to czy przetrwa), bo to już zależy od większej ilości czynników, ale babeczka się znajdzie.

W sumie to nie lubię sobie tego uświadamiać, bo zaczynam się wtedy nienawidzić. xP

(02 Sie 2019, Pią 21:47)U5iebie napisał(a): W sumie to nie lubię sobie tego uświadamiać, bo zaczynam się wtedy nienawidzić. xP

Przydałoby się działanie, nie? Bo samo uświadomienie tak niestety działa

(02 Sie 2019, Pią 22:02)Żółwik napisał(a): Przydałoby się działanie, nie? Bo samo uświadomienie tak niestety działa

Nom, człowiek zaczyna się też zwyczajnie nie cierpieć, nie tylko za to jaki jest teraz, ale też za to, że tyle czasu bez sensu zmarnował, kiedyś to przynajmniej chodził do szkoły, za rówieśnikami życiowo nie był, nikt nie myślał, czy jesteś w stanie zapewnić byt rodzinie itd. to był bardzo dobry czas, żeby próbować i przełamywać tutaj lęki, teraz tylko różnych problemów ponarastało, jest jedynie gorzej. To frustrujące, ciężko z czymkolwiek ruszyć i w czymkolwiek wytrwać, to tez tylko dobija.

I wiecie co, zaczynam tu też chyba mieć jakiś żal do starych, wiedzieli, że przez prawie całą podstawówkę podkochiwałem się w jednej dziewczynie. I co? Podpowiedzieli mi kiedyś co z tym zrobić? Zainteresowali się? Nie, nie przypominam sobie.

No ja też mam dużo do zarzucenia moim starym. Przez większość życia mieli  na mnie wywalone chyba a że zrobiłem coś źle

Alkoholik alkoholikowi nie równy.
Alkoholicy potrafią się świetnie maskować. To często osoby towarzyskie, inteligentne i uchodzące za zaradne życiowo. Potrafią pić po kryjomu i sprzedawać ludziom obraz osoby zdrowej.
Nie we wszystkich przypadkach ale często jest tak, że kobieta nie jest świadoma z kim wchodzi w związek. Potem się przywiazuje, zakochuje, układa plany życiowe, po czym maska partnera zaczyna opadac. Jako, że kobieta kocha druga połowę, to usprawiedliwia sobie jego czyny i picie. On przeprasza obiecuję poprawę, nie pije jakiś czas. A potem następuje powrót do nawyku picia i tak w kółko. Kobieta staje się osoba wspoluzalezniona nie od alkoholu a od chorej relacji, partner manipuluje nią, a nim manipuluje alkohol.

(31 Lip 2019, Śro 21:16)Mr. Nobody napisał(a): Chodzi mi o to, że jest na przykład alkoholik albo ćpun i o niczym innym nie myśli a ma dziewczynę?
A ona za nic go nie zostawi.

To znaczy że jest takim samym jak on. się nie tyka. Jak widzę zdebilałe młode lachony załącza mi się mizoginia. W ogóle ostatnio baby coraz bardziej mnie w+ą.

(03 Sie 2019, Sob 8:14)Miia napisał(a): Alkoholicy potrafią się świetnie maskować. To często osoby towarzyskie, inteligentne i uchodzące za zaradne życiowo.

A to już zależy, czym dla kogo jest inteligencja

(04 Sie 2019, Nie 16:04)paranormal987 napisał(a):

(03 Sie 2019, Sob 8:14)Miia napisał(a): Alkoholicy potrafią się świetnie maskować. To często osoby towarzyskie, inteligentne i uchodzące za zaradne życiowo.

A to już zależy, czym dla kogo jest inteligencja

@paranormal987, sugerujesz, że fakt popadnięcia przez kogoś w alkoholizm podważa wysoką inteligencję u takiej osoby?

Dokładnie, ja jestem geniuszem, a chleję bez umiaru.

"Alkoholicy to często inteligentne osoby". Mam inne doświadczenia.

A też się zastanawiam jak to jest, że super dziewczyny kończą z patusami xd

Co do inteligencji to warto pamietac ze jestesmy potomkami cpunow. To wlasnie pierwotni ludzie poprzez zbieranie wyostrzali zmzmysly poprzez rozne ziola i grzyby przez co mieli przewage podczas lowienia itp.

Troche smutne, wkraczamy w ere modyfikacji ludzi w Chinach a u nas dalej palenie zielska uchodzi za patologie XD

nikogo nie bedzie obchodzic ze student medycyny cpie przez cala sesje ale beda go podziwiac za wysoka pozycje w herarchii.

(04 Sie 2019, Nie 16:32)Placebo napisał(a): A też się zastanawiam jak to jest, że super dziewczyny kończą z patusami xd

Pewnie dlatego, że chcą byc w takiej relacji, skoro jej nie przerywają. Albo nie są na tyle super, żeby naprawic swój błąd i przerwać relacje. Wolą w niej trwać nie wiadomo dlaczego. Lepszy związek z patusem, niż samotnosc - tak rzeczą. Więc według mnie nie ma problemu, skoro nie chcą zrywać. Proste jak drut. Nic skomplikowanego.

Doprecyzowując:
Oczywiście nie mam tu na myśli wieloletnich związków czy małżeństw, w której jeden z partnerów dopuszcza sie przemocy w stosunku do innego. Założyłem, że Tobie też nie o to chodzi, dodając na końcu "xd".
Mam na myśli związki, w których partner już na początku wykazywał objawy patologii. Np. tak jak w Twoim przypadku.

(04 Sie 2019, Nie 16:34)Shiro napisał(a): Co do inteligencji to warto pamietac ze jestesmy potomkami cpunow. To wlasnie pierwotni ludzie poprzez zbieranie wyostrzali zmzmysly poprzez rozne ziola i grzyby przez co mieli przewage podczas lowienia itp.

Troche smutne, wkraczamy w ere modyfikacji ludzi w Chinach a u nas dalej palenie zielska uchodzi za patologie XD

nikogo nie bedzie obchodzic ze student medycyny cpie przez cala sesje ale beda go podziwiac za wysoka pozycje w herarchii.

Tylko co z tego :f też jestem za legalizacją zielska, ale nie rozumiem dlaczego dla niektórych jest to tak za+ ważne. W polskim prawie jest o wiele więcej patologii niż nielegalna marihuana, mamy po prostu ważniejsze sprawy do rozwiązania, niż to, żeby się ludzie mogli legalnie upalac.

(04 Sie 2019, Nie 16:29)L1sek napisał(a): "Alkoholicy to często inteligentne osoby". Mam inne doświadczenia.

Słowo "często" sugeruje, że nie pisałam o wszystkich.

(04 Sie 2019, Nie 16:16)Kaspar Hauser napisał(a):

(04 Sie 2019, Nie 16:04)paranormal987 napisał(a):

(03 Sie 2019, Sob 8:14)Miia napisał(a): Alkoholicy potrafią się świetnie maskować. To często osoby towarzyskie, inteligentne i uchodzące za zaradne życiowo.

A to już zależy, czym dla kogo jest inteligencja

@paranormal987, sugerujesz, że fakt popadnięcia przez kogoś w alkoholizm podważa wysoką inteligencję u takiej osoby?

Sugeruję, że każdy po swojemu ocenia, co jest oznaką inteligencji, a co ją podważa.
Dla mnie inteligentny alkoholik to taki, który jest singlem (rozumie, że nie stworzyłby normalnego związku, a toksycznego nie należy tworzyć) oraz upija się wyłącznie w zaciszu domowym. Musi spełniać obydwa te kryteria
Oczywiście jak ktoś uważa, że tworzenie toksycznych związków bądź upijanie się w miejscach publicznych, by przeszkadzać innym, jest inteligentne no to niech tak uważa.

To, ze istnieja wazniejsze sprawy to wiadomo, mimo wszystko wszystkie normalne kraje zlegalizowaly zielsko, bo da swiaome ze jest za dużo karteli narkotykowych ale w Polsce jak w chlewie i za dużo zarabiają politycy umaczani w mafijne sprawy.

Zawsze jak jakas substancja jest nielegalna to w jej miejsce jest zamiennik, w 99% gorszy. U nas to etanol albo nawet dopalacze przez jakiś czas. Mamy najgorsze prawo antynarkotykowe na wspole z Bialirusia i %c polityków za to, bo probowanie marihuany jest normalne w wieku od 18 do 28 lat i występuje w każdej kulturze s potem rodzice się czepiają. Najgorsze po marihuanie może być albo trsfienie ns komisiariat albo wykluczenie społecze.  prawdziwe problemy to przy tympikus

(04 Sie 2019, Nie 17:32)paranormal987 napisał(a):

(04 Sie 2019, Nie 16:16)Kaspar Hauser napisał(a):

(04 Sie 2019, Nie 16:04)paranormal987 napisał(a):

(03 Sie 2019, Sob 8:14)Miia napisał(a): Alkoholicy potrafią się świetnie maskować. To często osoby towarzyskie, inteligentne i uchodzące za zaradne życiowo.

A to już zależy, czym dla kogo jest inteligencja

@paranormal987, sugerujesz, że fakt popadnięcia przez kogoś w alkoholizm podważa wysoką inteligencję u takiej osoby?

Sugeruję, że każdy po swojemu ocenia, co jest oznaką inteligencji, a co ją podważa.
Dla mnie inteligentny alkoholik to taki, który jest singlem (rozumie, że nie stworzyłby normalnego związku, a toksycznego nie należy tworzyć) oraz upija się wyłącznie w zaciszu domowym. Musi spełniać obydwa te kryteria
Oczywiście jak ktoś uważa, że tworzenie toksycznych związków bądź upijanie się w miejscach publicznych, by przeszkadzać innym, jest inteligentne no to niech tak uważa.

[size=small]Jesteśmy na forum dla fobikow. Często osoby chore próbują szukać miłości mimo tego, że nie radzą sobie w kontaktach z ludźmi. Czy to czyni je mało inteligentnym ludźmi?[/size]

(04 Sie 2019, Nie 16:32)Placebo napisał(a): A też się zastanawiam jak to jest, że super dziewczyny kończą z patusami xd

Takie dziewczyny są adorowane przez gości którzy je obsypują pochlebstwami, spełniają zachcianki po to tylko aby je utrzymać przy sobie i niektóre laski mają dość i wolą bardziej ''nieprzewidywalne'' związki

Bo kto pije i pali ten nie ma robali, dlatego z nimi wolą być, ot wielka tajemnica.

a to jakos powinno sie wykluczac?

(04 Sie 2019, Nie 17:38)Shiro napisał(a): probowanie marihuany jest normalne w wieku od 18 do 28 lat

Kurczę, przegapiłem swój czas na bycie normalnym.

Moim zdaniem nie ma co pisać, że palenie w jakimś tam wieku jest normalne. Przy silnej fobi czy depresji zioło wydaje mi się zdecydowanie gorsze niż alkohol i mocniej ryje banie. Niestety mam złe doświadczenia z tym specyfikiem. Oczywiście alkohole to też nic dobrego.