17 Kwi 2018, Wto 21:51, PID: 742157 
	
	
	
		Fobicy, czy zdarza się, żeby pisały do Was obce osoby i od razu albo góra po kilku wiadomościach proponowaly seks w najróżniejszej postaci? Albo wysyłały Wam własne nagie zdjęcia i domagaly się tego samego od Was?
Ja czasem je dostaje i aż mnie cofa. Nie mam awersji do seksu, ale jak obca osoba tak skraca dystans to zaczynam się serio bać. Ktoś zbyt szybko próbuję przekroczyć pewną granicę, tak ja to widzę. Nie wspomnę już o tym, że nie zawsze wszystkich ma się ochotę oglądać albo wyobrażać w takich sytuacjach.
I nie są to wiadomości od ludzi z portalu randkowego, tylko z Facebookowych grup tematycznych.
Jak Wy na coś takiego reagujecie , gdy dostajecie takie wiadomości?
	
	
	
	
Ja czasem je dostaje i aż mnie cofa. Nie mam awersji do seksu, ale jak obca osoba tak skraca dystans to zaczynam się serio bać. Ktoś zbyt szybko próbuję przekroczyć pewną granicę, tak ja to widzę. Nie wspomnę już o tym, że nie zawsze wszystkich ma się ochotę oglądać albo wyobrażać w takich sytuacjach.
I nie są to wiadomości od ludzi z portalu randkowego, tylko z Facebookowych grup tematycznych.
Jak Wy na coś takiego reagujecie , gdy dostajecie takie wiadomości?
 PhS
			
 
 
	
	
	
	
	
 
 
	
			
	
ę, czy pokażę się na kamerce, czasem były propozycje spotkań w realu. Proponowałam im skorzystanie z usług wyspecjalizowanych podmiotów, a oni na to, że to za drogo. Ok, renty faktycznie bywają niskie. Gdy odmawiałam, to byłam wyzywana od najgorszych, że źle traktuję niepełnosprawnych itp.