22 Kwi 2018, Nie 11:22, PID: 742883
(22 Kwi 2018, Nie 8:31)Niered napisał(a): Żona znajomego zdradziła go na weselu z jego szefem, gdzie dopiero co przysiegala wierność. Wiadomo alkohol. Nakrył ich, dziecko i tak jego się urodziło, bo juz byla w ciąży, ale zaczął cpac ostro. Sąsiada tez z szefem zona zdradzila na jakiejś imprezieSamotność ma jednak swoje zalety, przynajmniej człowiek nigdy nie przeżyje czegoś takiego. Tak naprawdę nikomu nie można wierzyć w sprawie wierności, bo nigdy naprawdę nie wiesz, co siedzi w czyjejś głowie.
PhS


mnie jasna trafia też jak widzę puszczalskie szony z mojego osiedla, które już za nastoletnich lat dawały tyłka koleżkom centralnie po bramach, czego zdarzało mi się być naocznym świadkiem z przypadku, bo inaczej bym naprawdę nie uwierzyła, że takie puszczalstwo naprawdę istnieje... - dziś dumne żony i mamuśki. A ja muszę zdychać z samotności i na dodatek przeżywać kąśliwe uwagi na temat swojego staropanieństwa mimo, że całe życie dbałam o swoją reputację i nigdy bym nikogo nie skrzywdziła, nie zdradziła ani nie oszukała. Na nic mi to wszystko było...
![[Obrazek: 30738394_567172570320501_654337579921335...e=5B9A3DAC]](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30738394_567172570320501_6543375799213359104_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeHdXAjDSTBebhxiptDztQzGu5GCWdXU0zKnmJsbQLE6CW4GzK9whjRTsmFYHtG6cQmrpPT7o1ekDVuUT_6qScuF15Q4pxctzo8JT6zQsBC8ng&oh=f8aab274e34229cbad3e219483b5a243&oe=5B9A3DAC)
Na szczęście te 2 pozostałe cechy nie.
.


prawda jest. Oni mają pełno poważnych problemów i dylematów, z którymi nie umieją sobie poradzić. Wiadomo, że niektórzy radzą sobie lepiej z problemami od drugich, ale nie sądzę, żeby takie patologiczne dziewoje były szczęśliwe. Niby dlaczego? One może potrafią udawać na facebookach, ale jak u większości - tablica na fb, a realne życie to dwie różne rzeczy, a u nich ta różnica jest pewnie szczególnie duża. Patologia ma z+
życie i myślę, że prędzej czy później zdają sobie z tego sprawę. Ich życie jest dyktowane uzależnieniem od złych decyzji, od których, nawet jeśli zdaja sobie z tego sprawę, boja się uciec. Już mocne uzależnienie od alkoholu ich lub członka ich rodziny to spory problem. Zdrowie pewnie prędzej czy później też się odezwie, bo o zdrowym stylu życia raczej nic nie wiedzą. Tak samo wiedza o finansach i wielu innych praktycznych rzeczach przydatnych w życiu. 