Dzisiaj nie poszedłem na pierwszą lekcję(kartkówka z niemieckiego,myśle sobie,,pierole,nie ide) i kupiłem piwo,poszedłem w takie ciche miejsce nad mostem żeby w samotności wypić,zaczynam pić i idą dwie dziewczyny,jedna przeciętnej urody,druga bardzo atrakcyjna.Przyszły na papierosa i stanęły obok mnie i coś tam zagadują i się pytają,no i ja jak wiecie jestem cały w strtesie,nie mogę normalnie pić no i coś tam im odpowiadałem,ale sam z żadną inicjatywą nie wyszedłem.No to zaczęły same ze sobą rozmawiać,a ja tak stałem i piłem.Po co się mam odzywać,jak i tak nie mam co powiedzieć.Trochę szkoda,bo ta jedna dziewczyna na serio mi się podobała.No ale gdzie ja a gdzie ona?
Drugą sprawą jest to że cały czas sie przejmuje co powiedzą rodzice albo siostra co do 4 podstawówki chodzi.Np.Ide sie wysikać,potem drugi raz i myśle że powiedzą ,,co ty tak często sikasz''.Oglądam dziewczyny na internecie albo co innego i boje się że zobaczą,nawet teraz jak to pisze to boje sie że siostra zobaczy,nawet jak myśle o tym żeby skończyć z tym życiem,to myśle co rodzice powiedzą.Kur*a,ja już tak dłużej nie mogę,ja chce żyć normalnie i nie przejmować się tym co oni bedą mówić,albo robić.Chce żyć
Może jak przyłazi Ci myśl pod tytułem "co ktoś o mnie pomyśli" to staraj się koncentrować na czymś innym, rzecz jasna przyjemnym. Przypominaj sobie coś co lubisz czy tam nawet zanuć ulubioną piosenkę (nawet w myślach). Cokolwiek co oderwie Twoje myśli.
Dziewczyn też się wstydzę jak są np. dwie lub więcej, ale jak taka KOBIETA (pozdrowienia dla Nemo
) stoi sobie sama, to jakoś wtedy stres mi nawet odpuszcza jak na fobiczne standardy oczywiście. I być może by się jakaś gadka zawiązała.Ale nie miałem jak tego sprawdzić w praktyce,ponieważ nie spotkałem jeszcze takowej która by mnie interesowała
A tym co rodzina powie się nie przejmuj, ja już dawno mam to w dup*e, choć przez to dochodzi często do kłótni
Ale inaczej już bym zgłupiał całkowicie.
Chudy napisał(a):laleczka .
...
nemo napisał(a): ...
Hehe.Wiedziałem, że tak będzie
A nazwij mnie kenem nie obrażę się
nemo napisał(a):Chudy napisał(a):laleczka .
...
Miał ''dziewoja'' napisać?
arogantyaroganty, jeden arogant.
nie, miał napisać- dama urody matki boskiej dziewicy przenajświętszej najlepiej, skoro lubisz popadać w skrajności.
@
Chudy, przepraszam w sumie za te wielokropek
nemo napisał(a):arogantyaroganty, jeden arogant.
nie, miał napisać- dama urody matki boskiej dziewicy przenajświętszej najlepiej, skoro lubisz popadać w skrajności.
Skrajność w cytacie.
Swoją drogą ja nie zakładam torby na głowę jak ktoś powie ''laska'' albo ''szprycha'' czy jak to się jeszcze mówi, z dwojga złego to komplement.
''
''
ja zakładam torbe na łeb non stop, więc dlaczego miałabym tego nie robić teraz.
skrajnosc w cytacie jest wynikiem ironii, jesli mówimy o tej samej skrajności
skoro lubisz jak za Tobą wołają szprycha i lala
Kto do chłopaka woła szprycha albo lala?
no napisałeś przecież, że nie zakładasz torby na głowe
Nie zrozumiałaś o co mi chodzi.
Nawiązywałem do Twojej emotikonki z torbą na głowie, o tej ;
Chodzilo mi o to, że kolega napisał ''laska'' a Ty tą emotikonkę jakby nie wiem co się stało, wielki wstyd czy co, normalne słowo.
Oj, ktoś nie czyta ze zrozumieniem.
oj zrozumiałam, ktoś nie zrozumiał uszczypliwości.
a zapomniałam, przypissywanie znaczenia emotom większego niż 'słowom';mogłam napisać 'rece opadaja', ale sadziłam ze wielokropek wyraza to dosyc dobrze.
okreslenia typu lalka, lala, lalunia, ciacho itp. kojarza mi sie z napalonym zwierzem ;] wiec ich nie lubie
No ok, problem się jedynie zaczął, gdy Ty odebrałaś mój post ''a co miał napisać dziewoja'' za jakiś chamski, ironiczny, dziewczyno, zluzuj troche, napisałem to bez konkretnego zamiaru.
Ja nie kontroluję kto co jak odbiera.
ale możesz kontrolować swoje słowa, gdybyś Ty był "wyluzowany" to byś nie odpowiadał, a skoro odpowiadasz, to i ja odpowadam, bo chcę
Ja napisałem coś co Ty źle zrozumiałaś. Tyle w temacie.
a może Ty źle zrozumialeś przypisujac mi reakcje jakbym zobaczyła połączenie słonia i żyrafy.
Hej ! Spokojnie, nie spinajcie się tak, bo nie ma o co.Przepraszam Cię Nemo za tą "laleczke", oraz na przyszlosc wszystkie dziewczyny ktore to przeczytają i poczują się urazone.
Koniec offtopu
Mam ten sam problem z dziewczynami że zaczynam świrować cały się trzęsę itp
ten który jest napisał(a):Dzisiaj nie poszedłem na pierwszą lekcję(kartkówka z niemieckiego,myśle sobie,,pierole,nie ide) i kupiłem piwo,poszedłem w takie ciche miejsce nad mostem żeby w samotności wypić,zaczynam pić i idą dwie dziewczyny,jedna przeciętnej urody,druga bardzo atrakcyjna.Przyszły na papierosa i stanęły obok mnie i coś tam zagadują i się pytają,no i ja jak wiecie jestem cały w strtesie,nie mogę normalnie pić no i coś tam im odpowiadałem,ale sam z żadną inicjatywą nie wyszedłem.No to zaczęły same ze sobą rozmawiać,a ja tak stałem i piłem.Po co się mam odzywać,jak i tak nie mam co powiedzieć.Trochę szkoda,bo ta jedna dziewczyna na serio mi się podobała.No ale gdzie ja a gdzie ona?
Zagadują ?
to chyba dobrze
zainteresowały się Tobą
Chłopie miałeś szanse
to że sobie wmawiasz fobie społeczną nie znaczy że nie podobasz się laską fizycznie itd
Pamiętaj to TY jesteś kowalem swojego losu
Nie wchodzę tu na forum dość często ,czasem tylko coś napisze
Sam mam fobię społeczną
o ile to można tak nazwać ,wiesz etykietka
Nie wchodzę tu po to by marudzić
wchodzę tu po to by tchnąć trochę wiary w siebie
w Ciebie
Pamiętaj,jesteś tym kim myślisz że jesteś
jack napisał(a):[quote="ten który jest"]
Pamiętaj,jesteś tym kim myślisz że jesteś
Więc wynika z tego że jestem brzydkim idiotą i debilem
ten który jest napisał(a):jack napisał(a):[quote="ten który jest"]
Pamiętaj,jesteś tym kim myślisz że jesteś
Więc wynika z tego że jestem brzydkim idiotą i debilem
A jeśli nie myśli to kim jest? Najpierw 'jesteś', a dopiero potem są myśli.
Jack miał na myśli pewnie to, że jedyne ograniczenie jest w naszym myśleniu.
przestan myslec o tym co ludzie pomysla. to zatruwa zycie
mc napisał(a):ten który jest napisał(a):jack napisał(a):[quote="ten który jest"]
Pamiętaj,jesteś tym kim myślisz że jesteś
Więc wynika z tego że jestem brzydkim idiotą i debilem
A jeśli nie myśli to kim jest? Najpierw 'jesteś', a dopiero potem są myśli.
Jack miał na myśli pewnie to, że jedyne ograniczenie jest w naszym myśleniu.
Jeśli nie myśli że nie jest piękny ani brzydki
to jeszcze lepiej
bo jeśli mu ktoś powie że jest brzydki nie zrobi to na nim wrażenia,tak samo jeśli ktoś powie że jest piękny
przejdzie to obok niego,po prostu jest, ani brzydki ani piękny, po prostu sobie jest i tyle