Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Jestem ciekaw jest spędzicie tegoroczne walentynki, które są już jutro jakby ktoś nie zauważył.
Czy jest ktoś taki zdesperowany, że zaczepi pierwszą napotkaną dziewczynę, żeby się z nią umuwić bo ja właśnie w takim stanie jestem. Wczoraj jechałem samochodem i chciałem wysiąść z niego i zagadać do dziewczyny.
Samotność mnie dobija.
Tylko nie chciałbym, żeby to była normalna dziewczyna, która jest spragniona życia HAHA tylko jakaś tam depresyjna, żeby obaj pogrążyliśmy w melancholijnym nastroju HAHA.
52 załamanie nerwowe LALALALLalalallala
magik napisał(a):Tylko nie chciałbym, żeby to była normalna dziewczyna, która jest spragniona życia HAHA tylko jakaś tam depresyjna, żeby obaj pogrążyliśmy w melancholijnym nastroju HAHA.
52 załamanie nerwowe LALALALLalalallala
O_o...
***
Normalnie... jak każdy inny dzień. A dokładniej to idę tego dnia do nowego psychiatry, więc właściwie to nie będzie tak jak każdy inny xD
Ale traktuję go tak samo jak wczoraj, czy przedwczoraj...
Nie lubię importowanych amerykańskich zwyczajów, więc i walentynki mnie nie ruszają
Zwjeszak napisał(a):Daj spokój
Właśnie
Nie lubię importowanych amerykańskich zwyczajów, więc i walentynki mnie nie ruszają
WŁAŚNIE
Dlaczego w ogóle niektórzy nazywają walentynki świętem? Takie to đwito jak z koziej d*py trba. to powinno bzc đwieto nie tylko zakochanych ale wszystkich ktorzy sie kochaja takze dla przzjaciol.
Pryeprasyam cos mi sie y klawiatura poj****alo....
Mnie się walentynki kojarzą z tandetną amerykańską komedią romantyczną
Sugar Sweet - niom
Magik - to będzie bardzo miłe, gdybyś zaczepił obca dziewczynę i jej wręczył kwiatek, ale jeśli chodzi o umówienie, to musisz się przygotować, że może już byc umówiona
W Walentynki ponoć też okazuje się uczucia sympatii, nie tylko miłości, więc przyjaciół jak najbardziej to również dotyczy.
To jest wątek bardziej do działu Café Fobía.
Nie lubię walentynek i nawet gdybym miał dziewczynę, to nie dałbym jej tego dnia nic
Bo nie lubię takich durnych świąt, w ogóle żadnych świąt nie lubię...
antyk napisał(a):Nie lubię walentynek i nawet gdybym miał dziewczynę, to nie dałbym jej tego dnia nic
Ciekawe co by ona na to powiedziała....
Oooo klawiatura mi się naprawiła!
Pewnie by strzeliła focha na kilka dni, a potem mi wybaczyła 8)
antyk napisał(a):Pewnie by strzeliła focha na kilka dni, a potem mi wybaczyła 8)
Przedewszystkim było by jej smutno. Potem strzeliła by focha, żebyś zrozumiał, jak jej źle. Potem wszystko wróciło by do normy po tym jak byś już ją przeprosił. Albo ona Ciebie. Albo gdybyście się razem przeprosili. I tak by było dobrze do następnych walentynek...
Takie życie, nie zawsze dostajemy to, co chcemy i kiedy chcemy...
No nie wiem, czy byłoby dobrze, bo zbierałyby się te krople w szklance. Chyba, żebyś jej o tym powiedział, że to jest dla Ciebie problem.
Oprócz tego,że w tv będą leciały same smętne komedie romantyczne,nawet nie zauważę,że jutro jest jakiś inny dzień niż zawsze.
Pewnie,gdybym z kimś była to wyglądałoby u mnie tak jak u Lightbulb'a ,a tak to problem z głowy-jakaś pozytywna strona bycia samej.
Wiedziałem, że większość zaareguje tak jak zaaregowała. Nie dziwię wam się, też jestem sceptycznie nastawiony do jakikolwiek świąt, rocznic, czy wyjątkowych dni. Tylko, że jak NetkaA wspomniała o tych komediach co jutro się szykują, czy tulących się par na mieście to jeszcze bardziej się pogrąże w mojej samotności.
Nigdy walentynek nie obchodziłem, w tym roku też nie będę miał okazji
Nie dostałem żadnej, wręczyłem tylko jedną bo mieliśmy w klasie pisać walentynki na języku polskim w szóstej klasie, więc musiałem.
Głupie to było i niepotrzebne, nie powinno się wynosić czegoś takiego do szkoły lub pracy to nie miejsca na takie rzeczy
Walentynkarze do domów !
Nieskładny ten post o 3 w nocy
Michał napisał(a):NetkaA napisał(a):... nie zauważę,że jutro jest jakiś inny dzień niż zawsze. ...
Zauważysz.
Ooo zauważyłam
Dzięki Michał
[Obrazek: 193.gif]
Michał napisał(a):Z okazji dnia św. Walniętego
A nie mogło być tak zwyczajnie romantycznie?
Cytat:Z okazji dnia św. Walniętego składam wszystkim dziewuszkom pyszne życzenia i całuski wszystkiego najlepszego.
Mam zaburzenia płci, chodzę w damskich ciuszkach, jestem mentalną kobietą. Dopisz mnie, plonks.
A podstawowy 'objaw' czternastego lutego, to to, że w autobusach są pozajmowane częściej dwa miejsca obok siebie i jest mniej wygodnie. Szczególnie wieczorem, gdy plebs jedzie do kin czy inszych miejsc w których mógłby delektować się tym dniem.
Dzisiaj idę do lasu, szukać jakiejś miłości
Zwjeszak napisał(a):Dzisiaj idę do lasu, szukać jakiejś miłości
Też bym się wybrał, tylko pogoda jest nie ten tego
W Bydgoszczy jest nadwyraz ładnie, słonecznie, nie tak zimno. A do lasu najfajniej się chodzi gdy pogoda nieta właśnie
Zwjeszak napisał(a):A do lasu najfajniej się chodzi gdy pogoda nieta właśnie
Być może skorzystam i pójdę w las
A ja tam walę te tynki dzisiaj
.
Qrcza no nie nawet Google mi nie da spokoju. Zmieniam na dzisiaj stronę startową i korzystam z innej wyszukiwarki.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10