PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Problemy z pamięcią
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Ja też eksperymentowałem z gorzką czekoladą. Kiedyś jej nie lubiłem. Wręcz brało mnie obrzydzenie na jej widok. Ale od czasu kiedy całkowicie odstawiłem inne słodycze, polubiłem gorzką czekoladę. Jednak mimo to, ją też odstawiłem i zacząłem pić "kakało". Z wodą, z cukrem i z imbirem. Raz dziennie. Rano.
Jak nie lubicie czekolady to kupcie GINKOFAR w aptece bez recepty nie drogi i starcza na 2 miesiące lub na miesiąc jak ktoś zażywa dwie tabletki.
o ile pamiętam, generalnie pamięć mam dobrą :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: a może tylko tak mi się wydaje? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Ja mam świetną pamięc. Żadnych kłopotów z nią.

Szkoda, że najlepiej pamiętam to co nie zbyt przyjemne...
Właśnie sobie przypomniałem (skleroza nie radość...), że codziennie mam problem z roztargnieniem. Zapominam bowiem o czym myślałem kilka sekund wcześniej. Wystarczy drobny, myślowy "skok w bok" i już mam dziurę w pamięci. :Stan - Uśmiecha się - LOL: Czy Wy też tak miewacie?
TroPtyN, ja tak mam. Za duży bałagan panuje w mojej głowie.
Tak, zdecydowanie. Nie potrafiłem znaleźć latarki, którą miałem w ręce poprzedniego dnia. I tak, nie wiem nic o niej już od tygodnia. Po prostu jakbym jej nie miał. Nie wiem, co z nią? [Obrazek: bezradny.gif]

edit:
do poniżej:
Zapewniam Cię, że jej nie trzymam w ręce.
Heh, nie raz miałem podobne zdarzenia. Często szukałem po mieszkaniu rzeczy, która przez cały czas trzymałem w ręce. Zastanawia mnie, skąd to się bierze?
A u mnie i panuje brak koncentracji i ciągłe zapominanie o czymś. Ostatnio nawet nie mogę zapamiętać numerka wieszaka, na którym wieszam kurtkę.

Rano wychodzę tylko z jedną myślą: "Ciekawe, o czym dzisiaj zapomniałam" :Stan - Uśmiecha się - LOL:
ja znam na pamięć kod instalacyjny windowsa xp pro :Stan - Niezadowolony - W szoku:
:Stan - Różne - Zaskoczony: podziw
Windowsa? Z racji konieczności jego częstej reinstalacji to nie sztuka. ;-) Ja natomiast znam klucz do FreeBSD. ;-) ;-) ;-)
A ja wiem na czym polega Wszechświat i co? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
ja też wiem, na czym polega i nie tylko ten jeden :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Sugar Sweet napisał(a):A ja wiem na czym polega Wszechświat i co? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

falaq napisał(a):ja też wiem, na czym polega i nie tylko ten jeden :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

A to, że chciałbym, żebyście mi wytłumaczyły. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Problemy z pamięcią - to chyba dla nas typowe. Nasze lęki nas tak rozpraszają i absorbują, że na niewiele więcej starcza nam percepcji, a dobra pamięć potrzebuje skupienia i wyobrażni, na które nie ma miejsca w naszych zajętych mózgach...
Magnez jest dobry i nie tylko na pamięć, ale na funkcjonowanie całego układu nerwowego. Do tego można by poćwiczyć techniki pamięciowe i może pomedytować... Przynajmniej ja tego próbuję.
Kiedyś czytałam książkę pt "Adrenalina a stres" nie pamiętam teraz jakiego autorstwa, jak kogoś zainteresuje, to poszukam. W każdym razie tam było napisane (piszę to oczywiście w dużym skrócie), że problemy z pamięcią biorą się na skutek cięgłego napięcia spowodowanego stresem.
Napięcie spowodowane stresem powoduje podniesienie poziomu adrenaliny, ta zaś długo utrzymując się w organizmie powoduje (na skutek jakichś skomplikowanych reakcji chemicznych) podniesienie poziomu cholesterolu we krwi, cholesterol natomiast, jak ogólnie wiadomo, bardzo źle wpływa na pamięć.
A skoro my, fobicy żyjemy w ciągłym stresie, to nie dziwne że mamy problemy z pamięcią.
No to by się zgadzało, co napisaliście Kramb i Anomalia. Mam bardzo zbliżone przemyślenia jak Kramb, też to tłumaczę brakiem mocy obliczeniowej mózgu.
Michał napisał(a):brakiem mocy obliczeniowej mózgu.

Świetne określenie, rozbawiło mnie. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
TroPtyN napisał(a):Właśnie sobie przypomniałem (skleroza nie radość...), że codziennie mam problem z roztargnieniem. Zapominam bowiem o czym myślałem kilka sekund wcześniej. Wystarczy drobny, myślowy "skok w bok" i już mam dziurę w pamięci. :Stan - Uśmiecha się - LOL: Czy Wy też tak miewacie?

Niestety tak :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

TroPtyN napisał(a):Też tak mam. Nawet z herbatą. Wieczorem też często sobie coś postanawiam, ale rano już nie pamiętam, że miałem coś zrobić. :-(

Identycznie. I kończy się na tym, że w dzień nic nie zrobię bo nie pamiętam, że coś miałem zrobić. Czasem jak sobie przypomnę, że zapomnę :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: To zapisuje wszystko na kartce. Ale rano zapominam o tej kartce i tak na okrągło :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:
Mysle, ze i w moim przypadku to bardziej roztargnienie niz klopoty z pamiecia. Albo raczej mam tak zapchana glowe roznymi czesto niepotrzebnymi myslami, ze nie potrafie skupic sie na niczym konkretnym.Tez zapisuje wszystko na kartkach, zakupy, wazne daty, co musze zrobic... tylko czesto kartki zostaja w domu a ja ide "to cos" zalatwic, tylko co to mialo byc :Stan - Uśmiecha się:
Skąd ja znam te wszystkie problemy z zewnętrzną pamięcią? :Stan - Uśmiecha się:
Na pamięć polecam Memotropil 800 mg lub 1200 mg .... brałam jak mi na prawdę pamięć szwankowała. Teraz już nie potrzebuję tego :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:.

Nie wiem czy to na receptę czy można dostać bez :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:: :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:: w każdym razie ja dostałam od psychologa.
Ja ostatnio miałem kosmiczne problemy z pamięcią :Stan - Niezadowolony - W szoku: W jeden dzień 3 razy zgubiłem portfel(w domu) raz dokumenty od samochodu, 2 razy kluczyki, a później znalazłem jakieś 2 stówki w kieszeni i nie wiedziałem skąd je mam. Za chwilę sobie przypomniałem, że kumpel mi oddał :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: To był jeden taki straszny dzień. Mało brakowało i zapomniałbym jak się nazywam... Ale już mi przeszło :Stan - Uśmiecha się:
Uswiadomilam sobie niedawno, ze niektore rzeczy pamietam az za dobrze. Sa to w wiekszosci nieprzyjemne dla mnie lub bliskich mi osob wydarzenia. Malo tego, jak o tym mysle lub rozmawiam, nadal sie we mnie wszystko gotuje, jakby to dzialo sie wczoraj. Potrafie miec zal lub pretensje o cos, co wydarzylo sie... 15 lat temu :Stan - Niezadowolony - W szoku: .
Stron: 1 2 3 4