PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: EFT
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Dobrze, zrobiłam sobie jedną rundkę na strach przed krytyką. Trwało to wszystko jakieś 10 min. Głupio sie czułam tak gadając do siebie i bałam się, że mnie ktoś usłyszy i sobie pomyśli, że zwariowałam....Czyli uwolniłam akurat te emocje, które trzeba było- strach:Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Tak naprawdę, to cały czas wydawało mi się, że robię coś nie tak, nie "pukam"tam gdzie trzeba, itd. No i niecierpliwa jestem-zrobiłam tylko punkt karate z Ustawieniem i punkty standardowe-czubek głowy ,dwa punkty przy oku, nos, brodę, obojczyk i pod pachą(dwóch ostatnich pewnie nie opukałam tam, gdzie w istocie są....).
No i nie wiem!
Trochę nie chce mi się robic drugiego okrężenia, czy też rundki, czy jak to sie tam zwie, hehhe.
czy to możliwe, żebym poczuła się lepiej po tych 10 min. ?I to po takim wykonaniu amatorskim?
Jak ja się czuję? Boję się tych dziadków z dołu, czy już nie? Nie wiem! Jakąś pustkę czuję, czyli ponoc dobrze! Albo placebo. Będę kontynuowała i chaotycznie pisała Wam o efektach!
A urazy mózgu to leczy? Skoro stwardnienie rozsiane tak, no to taki uraz to pestka :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Lacrima, próbuj i pisz o efektach, chcę się przekonać, a raczej chcę żeby ktoś się przekonał, wtedy może i ja spróbuje.
Na pewno będę robiła, bo mi się pętla na szyi zaciska, hehhe .
Ale, ale! Czy można te wszystkie Ustawienia i Przypominacze mówic sobie w myślach, czy koniecznie na głos? Jakoś nikt o tym nie pisze nigdzie, a dla mnie byłoby łatwiej jednak w myślach.
Ja dopiero zaczynam. Też nie mam jakichś super efektów. Ale przynajmniej po samym "zabiegu" jestem jakby trochę bardziej wyluzowany. Dobre i to. Mam nadzieję, że ten efekt będzie się zwiększał.
próbujcie i pieszcie jak wam idzie bo jestem bardzo ciekawy czy to jest skuteczne
Witam

Przypominacze można powtarzać w myślach, ustawiania również, choć zalecane jest na głos.
O leczeniu urazów mózgu nie słyszałem ale na pewno warto spróbować. pomóc może również BSM.
Nie czekajcie na wyniki innych tylko sami próbujcie.
Nie wiem czy wy tak macie ale ja tak mialem podczas fobii że potrafiłem sobie znaleźć milion powodów żeby czegoś nie zrobić.
Zastanawiam się czy by nie zorganzować jakiegośc spotkania i poopowiadac troche o eft. Jakby ktoś był zainteresowany to prosze o info.
Widziałem też w innym wątku że było spotkanie w katowicach ale nie mogłem na nie przyjść.

Pozdrawiam
Ja jestem jak najbardziej za pogadaniem na żywo o EFT. Słyszałam, że kolejne spotkanie w Katowicach ma byc jeszcze przed Świętami. Byłoby fajnie.
Na razie mam przestój z opukiwaniem, bo się kiepsko czuję i serio-brak mi sił. Ale na pewno za kilka dni spróbuję znowu.
przyznaję, że nie wierzyłam w tą metodę, tym bardziej że na początku jak zaczęłam stosować czułam się kretyńsko. Nie wiem jak pójdzie z fobią, na razie zastosowałam na napięte mięśnie żuchwy-mam z tym duży problem, bo tam głównie kumulują się u mnie emocje i każdy stres kończy się bólem, zawrotami głowy itd. 3 lata amitryptiliny (na rozluźnienie mięśni) ani inne wynalazki nie zrobiły tyle co EFT, nadal nie mogę w to uwierzyć, że lata ogromnego bólu odeszły od tak sobie, w 5 minut...:Stan - Uśmiecha się: nawet jeśli nic więcej nie zdziałam tą metodą to i tak zrobiła dla mnie wiele...W każdym razie podziękowania dla dawida.zareby, bo pewnie nie szybko odkryłabym EFT:Stan - Uśmiecha się:
Wow, jestem pod wrażeniem EFT !
Zastosowałem pierwszy raz wczoraj i poczułem się lepiej - zrelaxowałem się i powrócił mi humor :Stan - Uśmiecha się:

Jeden z użytkowników serwisu Youtube umieszcza filmiki, na których pokazuje gdzie i jak trzeba się 'stukać'. Polecam.

NIe moge umieszczac linków na forum, bo jeszcze nie jestem zarejestrowany przez 24h, więc wejdzcie na youtubie i wyszukajcie hasła: Chakra Clearing with Emotional Freedom Technique
nie wiem jak z lękami, pierwszy wielki sprawdzian EFT czeka mnie w piątek, ale przyznaje, że ta metoda świetnie poprawia humor i już dawno nie czułam się taka odprężona :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Kazali nie uogolniac i najkonkretniejszych przypominaczow uzywac. Sama nie wiem...
Malo efektow widze, no ale bede probowac. Takiego zapalu dostalam ze sobie siniaka zrobilam na Wrazliwym Punkcie podczas chyba ustawienia hehehe ale to pod wplywem bylo :Stan - Niezadowolony - Martwi się:
nie dziaaauua :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
aha. czyli 1wsza runda to przypominanie sobie i wkraczanie w te sama sytuacje i wywolywanie tych samych uczuc? a druga... to pocieszanie siebie?
A jak mam uszkodzenie mózgu, to ta "magiczna" metoda też mi pomoże?
Ja również jestem sceptyczny - ale nie przejmujcie się moim sceptyzmem, próbujcie, na pewno da się to wyleczyć. Ja może w końcu ruszę tyłek i też zacznę chodzić na jakąś terapię, chociaż zamierzam pomóc sobie silniejszym lekiem i pracować samemu bo tak też można, nie ma rzeczy nieuleczalnych podobno.
Sosen mi się wydaje, że jak najbardziej może Ci pomóc. Na stronkach jest napisane, że pomoga nawet na raka, a nawet, jak piszesz, na stawardnienie rozsiane, przezcież to poważne choroby!
O jeśli tak napisali to byłbym ostrożny, wszelkie takie "cuda" to przede wszystkim żyła złota dla tych co się tym posługują...
heh, tylko, że za to nie trzeba nic płacić :Stan - Uśmiecha się: a przecież lepiej spróbować niż siedzieć bezczynnie i się dołować, że już nic nam nie pomoże.
No to ja czekam na Wasze recenzje...
Wiecie co??? To chyba na prawdę działa!!! :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: Co prawda fs mi nie przeszło, ale czuję poprawę, a na inne dolegliwości zadziałało!!! Będę próbowała dalej żeby się upewnić.
Dobra dobra. Niby podręcznik jest za darmo, niby wszystkie twoje problemy mogą się skończyć po jednej sesji, ale już na początku podręcznika jest mowa o 13 filmach instruktażowych i czymś tam jeszcze. Oczywiście nie zapomnieli też o niedowiarkach. Od razu piszą, że ten podręcznik to tylko wprowadzenie i trzeba nabyć te płyty, żeby efekty były lepsze. Dla mnie shit.
No nie wiem... ja tak do końca jeszcze też nie jestem przekonana, ale nawet jak zadziała na zasadzie placebo to też będę zadowolona ;-) hm... nie zauważyłam żeby tam pisali coś o potrzebie nabycia płyt :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:
na plytach sa przyklady itp... tozto przeciez na utube jest...
przestalam sie z tym bawic, ale jeszcze bede probowac
glownie cwiczylam w sprawie czerwonego ryjca
no i tak sobie...
wlasciwie to nic
chyba
nie
dalo
Ok, żeby nie było, że gadam a nie spróbowałem, to dzisiaj trochę poczytałem, no i chcę spróbować. Nie zaszkodzi mi na pewno, a może pomóc. I tak siedzę w domu i nic nie robię, poćwiczę sobie palce na meridanach :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Stron: 1 2 3 4 5