PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Dziewice
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Ostatnio coraz bardziej mnie martwi to, że jestem dziewicą i chciałabym się sama rozdziewiczyć wibratorem. Problem miałabym z głowy. Jak to zrobić tak aby nie bolało, bo błona może być gruba a ja najbardziej boję się bólu. Znalazłam też w internecie ciekawy artykuł o starszych dziewicach.
http://www.fakt.pl/seks-i-emocje/dziewic...39097.html
Faceci bardzo cenią dziewice, z tego co przeczytałem tutaj na forum. Bo dla mnie nie ma to znaczenia dużego.
Nie rób tego, tylko poczekaj na kogoś, z kim będziesz chciała przeżyć swój pierwszy raz. Wibrator da Ci mniej uczuć, niż czuły facet.
I tak nikt poza Tobą nie wie, czy jesteś dziewicą, czy nie, więc nie warto podejmować tak pochopnych ruchów.
Mhm, przeciez istnieje szansa, ze trafisz na kogos takiego, dla kogo bedzie to big deal. Wstyd niech Cie nie nakreca, to nigdy nie jest dobry doradca.

Czemu mowisz, ze Cie to martwi? Nie jest to jakis kolosalny powod do zmartwien jak sadze. Wiec dzielisz sie tym z nami to chcielibysmy poznac powody, dla ktorych chcesz to zrobic. Te sa istotne, a przy tym, um, ciekawe :Stan - Uśmiecha się:

A co do panow na forum tu to nie sa oni jakas reprezentatywna grupa spoleczenstwa :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Lepiej być dziewicą jak starym prawiczkiem
WUT??? :Stan - Różne - Zaskoczony: Nika, ty tak na serio? I wy też tak na serio? To przecież chyba jakiś żart....
Po pierwsze - zastanowiłabym się na twoim miejscu ile masz lat, po czym doszłabym do wniosku, że dziewictwo w tym wieku nie jest niczym dziwnym.
Po drugie - bycie dziewicą to bardziej zaleta niż wada.
Po trzecie - zerwanie błony dziewiczej NIE oznacza utraty dziewictwa. Utrata dziewictwa to seks, taki z człowiekiem
I po ostatnie - przecież to śmieszne. Rozdziewiczanie się wibratorem, no dajcie spokój.... Później zwiążesz się z facetem, rozpoczniecie współżycie i jak mu zamierzasz wyjaśnić, że straciłaś dziewictwo z wibratorem? Chyba, że chcesz już na zawsze robić to z wibratorem... ale uważałabym bo w pewnym momencie takiego 'związku' może się okazać, że już nie będziesz chciała współżyć z człowiekiem bo tylko taka zabawka będzie na ciebie działać.
"Po pierwsze - zastanowiłabym się na twoim miejscu ile masz lat, po czym doszłabym do wniosku, że dziewictwo w tym wieku nie jest niczym dziwnym."

Mówisz, że po trzydziestce to normalka?
No nika moze nie jest najmlodszym uczestnikiem naszych dyskusji, ale wiek nie ma tu duzego znaczenia mimo wszystko i na nim bym sie nie skupial.

Mnie ciagle ciekawia powody, dla krorych chcesz to zrobic, licze na Twoj feedback :Stan - Uśmiecha się:
Cytat:Po trzecie - zerwanie błony dziewiczej NIE oznacza utraty dziewictwa. Utrata dziewictwa to seks, taki z człowiekiem
Poza tym błona nierzadko pęka sobie sama - ot, rozdziewiczenie przez Ducha Świętego.
Zaś niesłynny dziewiczy ból to prawie zawsze kwestia braku umiejętności początkujących kochanków, którzy momentalnie wsadzają indyka zanim piecyk się rozgrzeje.
Placebo napisał(a):Później zwiążesz się z facetem, rozpoczniecie współżycie i jak mu zamierzasz wyjaśnić, że straciłaś dziewictwo z wibratorem?
Ale że co, że niby nie można używać takich gadżetów przed inicjacją seksualną? I dlaczego miałaby się z czegokolwiek tłumaczyć? :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:

http://proseksualna.pl/zdrowie/proseksua...ziewiczyc/
Zresztą idąc tym tokiem rozumowania facet się rozprawicza używając fleshlighta:

[Obrazek: fleshlight-blade-review.jpg]
USiebie, aha... jakoś odniosłam wrażenie, że nika jest dużo młodsza. Anyway, to żaden argument.

V,
1) pewnie, że może używać. sobie różnych gadżetów ale to nie jest to samo co prawdziwy stosunek. zresztą nie musi przy tym przerwać błony a po co robić to na siłę? Nawet przy stosunku błona nie musi zostać przerwana a co dopiero przy uprawianiu masturbacji, zwłaszcza że raczej robi się to bez penetracji, przecież najważniejsza jest łechtaczka...
2) ja tam gdybym miała partnera to chciałabym być z nim szczera i nie mieć oporów mówić o takich rzeczach, a zresztą... może to nie ma faktycznie takiego znaczenia.. czy rozdziewiczył cię wibrator czy ktoś, kogo kochasz

Clincie, ogarnij się
Mam ten sam problem jak autorka tematu, ale wstydzę się o tym pisać. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Cytat:Clincie, ogarnij się
A cóż to za mizoandria? Wibratory i błony są w porządku, a gumowe waginy już nie? Czysty seksizm.
oł jaki ciekawy temat ale raczej nie będę się tu rozpisywał jednak, powiem tylko, żebyś zrobiła to z czym tobie będzie najlepiej i nie patrz się tylko na ewentualnego przyszłego partnera aby go zadowolić, najważniejsza jesteś Ty. Myślisz, że faceci od tak przyznają się, że robią to pierwszy raz? Szczególnie jak mają więcej lat? Powiem Ci, że nie.
Dziewictwo u kobiety nawet w obecnych czasach jest cenione. Ten jedyny, którego spotkasz na pewno to doceni. Gorzej mają prawiczkowie. Poza tym tak jak powiedział niepotrzebny, nikt nie wie, że jesteś dziewicą, więc nie ma się czym martwić (no chyba, że ginekologa się wstydzisz, ale on już pewnie nie takie rzeczy widział).
Pan Foka napisał(a):
Cytat:Clincie, ogarnij się
A cóż to za mizoandria? Wibratory i błony są w porządku, a gumowe waginy już nie? Czysty seksizm.
Żadna mizoandria ale co innego pisać bo ktoś szuka porady a co innego wklejać takie zdjęcia...
Cytat:Żadna mizoandria ale co innego pisać bo ktoś szuka porady a co innego wklejać takie zdjęcia...
Rzeczowo już było.
Nawet jak nika zrobi to z wibratorem, to swojemu pierwszemu facetowi i tak będzie mogła mówić, że jest dziewicą.
iLLusory napisał(a):Nawet jak nika zrobi to z wibratorem, to swojemu pierwszemu facetowi i tak będzie mogła mówić, że jest dziewicą.
Tylko wtedy on w to nie uwierzy.
Chyba jest już źle, skoro widząc nazwę tematu, pomyślałem o islamie...
P.S. A dziewictwo to żaden wstyd. Ewentualnie szkoda, że nie trafiło się na fajnego partnera, ale nie wstyd.
Jeżeli Ci przeszkadza sam fakt posiadania błony dziewiczej to załatw to wibratorem, nie wiem dlaczego miałoby to być jakieś wielkie halo. Zapewne będzie to bardziej komfortowe niż podczas seksu z facetem, bo będziesz całkowicie kontrolować sytuację. I przyszły pierwszy raz też będzie przyjemniejszy. Opinia faceta na temat Twojego dziewictwa nie ma najmniejszego znaczenia, zrób tak żebyś to Ty się ze sobą dobrze czuła.

Prawda jest taka, że w przypadku panów i pań, które wcześniej pozbyły się błony dziewiczej za pomocą np. wibratora, jest nikła szansa, że partner/ka się domyśli, że to dla tej osoby pierwszy raz, o ile ktoś otwarcie się nie przyzna. To do tych co się wstydzą i stresują :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Pierwszy raz się zgadzam z Placebo. Jak zrobisz to z wibratorem to stracisz tylko błonę a nie dziewictwo. Czy dziewictwo jest cenione czy nie, nie musisz się dostosowywać do opinii zadnego faceta na ten temat. Facet powinien patrzeć na to kim jesteś i jaką masz osobowość a nie na to czy z kimś wcześniej spałaś...
Zawsze to jakieś wyróżnienie. Na pewno frajerom dziewice nie przysługują.
Tak tak, jak dziewica, to podniosłe gadki, że nie ma się czego wstydzić itp. A jak facet? Wiadomo - i to z ust tak gorliwie broniących kobiecej cnoty. W sumie - to akurat logiczne. Skoro popierają tradycyjny model, w którym dziewictwo było zaletą, a brak baby oznaką niedojebania... słuszną zresztą... no po prostu jako niedojebka czasem mnie to boli, że świat tak wygląda.
No, to se pomarudziłem, idę czytać poradniki o hodowaniu jajec.

Gość

dlt
Stron: 1 2 3