13 Sie 2013, Wto 15:11, PID: 360004 
	
	
	
		(Myślę , że to ktoś może przeczytać z mych znanych mi osób-chodzi o te wszystkie rzeczy co ja na tym forum piszę. ) Ja myślę trochę że jestem nie poukładaną osobą. Jak np. jadę do kościoła rano w Niedzielę to przed wyjazdem zawszę się jakoś spieszę(niby wstanę godzinę przed wyjazdem) albo coś  nie zdążę zrobić Myślę że jestem nie poukładana . W szkolnych , rzeczach też tak raczej mam za coś się zabiorę zawsze za późno ,sytuacja minie , pewnej rzeczy nie zrobię, zadania itp. Później po fakcie bardzo ale bardzo żałuję że tego nie zrobiłam .Rano przeważnie jak idę do szkoły to jak wychodzę z domu to coś czasem mi się przypomni że miałam wsiąść do szkoły jakąś rzecz. Przeważnie się nie mogę się nie wiem jak to napisać zdążyć wybrać się do szkoły. Myślę że to mogą przeczytać ktoś znajomy-(nauczyciele czy ktoś tam)bo ktoś na tym forum gdy nadmieniałam o czym jakimś to napisał już nie pamiętam jak dokładnie że to jest mało prawdo podobnie a ja to przemyślałam i stwierdziłam że to jest bardzo ale to bardzo prawdopodobne bo od razu jak się napisze hasło fobia społeczna wyrażenie bardzo ale bardzo ogólnie  powiedziane to od razu widać te forum TAK MYŚLĘ)Jak idę do szkoły to biegnę żeby zdążyć  na autobus nikt mnie nie widzi bo to jest drużka drzewa na uboczu .Jak mam się czegoś nauczyć to przeważnie na ostatnią chwilę.
 
  
  
	
	
	
	
	
  
  
	
 PhS

 Moi wyjazdowi współlokatorzy często mają do mnie pretensje o niezgaszone światło w łazience.
	